Doha 2019: piękny pokaz fair play już na starcie mistrzostw świata
Braimy Dabo z Gwinei Bissau został nagrodzony owacją na stojąco przez kibiców w kwalifikacjach do finału biegu na 5000 metrów. Biegacz popisał się pięknym sportowym zachowaniem.
2019-09-27, 19:59
W Dosze lekkoatleci walczą o medale mistrzostw świata. W stolicy Kataru wystąpi 44-osobowa reprezentacja Polski. Z tej okazji przygotowaliśmy serwis, w którym można znaleźć najważniejsze informacje dotyczące zmagań lekkoatletów, relacje naszych wysłanników – Rafała Bały, Cezarego Gurjewa i Tomasza Gorazdowskiego czy tabelę medalową. Zapraszamy.
Powiązany Artykuł
Doha 2019
Końcówka biegu na 5000 metrów z pewnością będzie jednym z najładniejszych i najlepiej pamiętanych momentów z całych lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dosze.
Większość zawodników zdążyła już przekroczyć metę, na trasie pozostało ich tylko dwóch - Braima Suncar Dabo z Gwinei Bissau i reprezentant Aruby Jonathan Busby. Ten drugi był w ogromnych opałach i wyglądało na to, że nie zdoła ukończyć biegu.
Dabo zdecydował się pomóc rywalowi, biegł razem z nim, momentami wręcz holował go do mety. Udało się, obaj dotarli do celu. I choć stało się to prawie pięć minut po zwycięzcy i blisko cztery minuty po ostatnim zawodniku, to na pewno obaj zasłużyli na słowa uznania.
REKLAMA
Niestety, według przepisów nie było to dozwolone zachowanie, Busby został zdyskwalifikowany. Dabo natomiast, mimo że nie był nawet bliski tego, by zakwalifikować się do finału, zdołał pobić swój rekord życiowy, a także pokazać zdobyć serca kibiców na całym świecie, pokazując, że w sporcie liczą się nie tylko medale i zwycięzcy.
ps
REKLAMA
REKLAMA