Premier: stoimy u progu wielkiej szansy budowy państwa dobrobytu

 - Dzisiaj stoimy u progu wielkiej szansy budowy państwa dobrobytu, budowy nowego ładu społecznego, w którym solidarność i przedsiębiorczość będą się nawzajem uzupełniać i wzmacniać - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki w Lesznie.

2019-09-28, 15:51

Premier: stoimy u progu wielkiej szansy budowy państwa dobrobytu
Premier Mateusz Morawiecki. Foto: shutterstock.com

Premier spotkał się w sobotę z mieszkańcami Leszna (woj. wielkopolskie). Przekonywał, że 13 października "trzeba głosować, bo nie można dopuścić do tego, żeby państwo polskie było tak nieefektywne, jak we wcześniejszych czasach. Od tego zależy, czy będziemy mogli dalej reformować służbę zdrowia, czy będziemy mogli kontynuować nasze wielkie programy społeczne (...) czy będziemy mogli dalej rozwijać skrzydła".

Powiązany Artykuł

mid-19928130.jpg
Jarosław Kaczyński: najważniejszy jest pacjent, nie pieniądze

Zwrócił także uwagę, iż pieniądze, które są przeznaczane na ten rozwój "nie spadły z nieba". Wskazał, że "pojawiły się w systemie dzięki temu, że rząd PiS w sposób profesjonalny i efektywny zarządził finansami w ministerstwie finansów".

- Dzisiaj stoimy u progu wielkiej szansy, wielkiej szansy budowy państwa dobrobytu, budowy nowego ładu społecznego, w którym solidarność i przedsiębiorczość będą się nawzajem uzupełniać i wzmacniać - przekonywał Morawiecki.

"Realna demokracja istnieje wtedy, kiedy głos obywateli nie jest fikcją"

Zwracając się do mieszkańców Leszna mówił, że "budowa demokracji według tego modelu jest w waszych rękach". - Realna demokracja istnieje wtedy, kiedy głos obywateli nie jest fikcją, kiedy wasz głos ma znaczenie, kiedy politycy liczą się z waszym głosem, a nie tylko liczą na wasz głos - wskazywał.

Premier Morawiecki zwrócił się również z prośbą o "takie działania, mobilizację i zaangażowanie", żeby w zbliżających się wyborach pokazać "głos milczącej większości Polaków". Zwrócił uwagę, że głos ten został pokazany przy okazji poprzednich wyborów. - Nasi przeciwnicy polityczni bardzo się z tego powodu zdumieli. Spowodujmy, żeby 13 października zdziwili się jeszcze bardziej, żeby nasze zwycięstwo było mocne, przekonujące i było zwycięstwem dla Wielkopolski, dla Leszna i dla całej Polski - apelował.

Drenaż (lekarskich) mózgów

REKLAMA

Podczas spotkania z mieszkańcami Leszna (woj. wielkopolskie) premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że "mamy dzisiaj 15 tys. więcej pielęgniarek niż kilka lat temu". 

Powiązany Artykuł

PAP Mateusz Morawiecki Opole 1200.jpg
"Piątka dla zdrowia" PiS. Ł. Szumowski: dobry standard opieki w każdym mieście

- Zmieniliśmy zasady wynagradzania, zwiększyliśmy poziom rekrutacji dla pielęgniarek i mamy dzisiaj więcej osób chętnych do wykonywania tego zawodu - przekonywał.

Oznacza to, mówił, że osoby, które ukończyły tego typu studia podejmują teraz pracę w tym zawodzie, "ponieważ stał się on bardziej akceptowalny finansowo". - Do tego przede wszystkim dążyliśmy - podkreślił.

"Wykształcenie jednego lekarza to koszt ok. miliona złotych"

Premier nawiązał również do lekarzy. - Dostęp do specjalistów wiąże się przede wszystkim z brakiem lekarzy - wskazał. - Mamy długie kolejki, ponieważ nie ma specjalistów, nie ma lekarzy - dodał.

- Przez dwadzieścia lat wyjechało z Polski ponad 20 tysięcy lekarzy - mówił. Na marginesie dodał, że "wykształcenie jednego lekarza to koszt ok. miliona złotych", co - po przeliczeniu, daje ok. 25 miliardów złotych. - Co to oznacza? Że stosunkowo biedna Polska, dziesięć, piętnaście lat temu, zapłaciła za wykształcenie lekarzy dla bogatej Szwecji, bogatych Niemiec, bogatej Francji, wszędzie tam, gdzie ci ludzie wyjechali - przekonywał. 

Program budowy dróg

Premier mówił w Lesznie również o budowie dróg.- Dążymy do tego, żeby drogi ekspresowe, autostrady były coraz tańsze i możliwe do użytkowania dla wszystkich - powiedział premier. Jego zdaniem program budowy dróg samorządowych jest bezprecedensowy.

"Dążymy do tego, żeby drogi ekspresowe, autostrady były coraz tańsze i możliwe do użytkowania dla wszystkich" - powiedział. Dodał, że autostrada A2 "jest jedną z najdroższych w Polsce".

- Bardzo dużo podróżowałem między Wrocławiem a Poznaniem. Zazdroszczę tej drogi i współczuję tej bardzo drogiej drogi, bardzo dużych opłat na autostradzie A2, bo nie powinno tak być, a to na wskutek tego modelu gospodarczego przyjętego przez naszych poprzedników - mówił Morawiecki.

Szef rządu wspomniał także o programie dróg samorządowych. - W Lesznie korzysta się z programu budowy dróg samorządowych, to jest program bezprecedensowy - powiedział. Jego zdaniem PiS "patrzy na drogi gminne, dojazdowe, na remonty, modernizację, tak, żeby móc było dojechać do szkoły, do szpitala, znajomych, przyjaciół, rodziny, odbudować linie PKS-owe". 

REKLAMA

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej