Prof. Ł. Młyńczyk: "taśmy Neumanna" nie będą miały znaczącego wpływu na wybory
- Nie wydaje mi się, żeby "taśmy Neumanna" miały decydujący wpływ na wynik wyborów. Oczywiście mamy do czynienia także z elektoratem, który się waha. Myślę, że dla tych wyborców podjęcie decyzji nie jest łatwe. W związku z tym tego typu "smaczki" mogą działać bardzo negatywnie - powiedział w Polskim Radiu 24 politolog prof. Łukasz Młyńczyk z Uniwersytetu Zielonogórskiego.
2019-10-05, 14:00
Posłuchaj
Kampania wyborcza jest już na ostatniej prostej - do wyborów pozostało 8 dni. W piątek TVP Info opublikowało treść rozmowy szefa klubu PO-KO Sławomira Neumanna z lokalnymi działaczami PO z Tczewa, przeprowadzonej pod koniec 2017 roku. Polityk w wulgarny sposób wypowiada się m.in. o sytuacji w lokalnych strukturach partii. Po ujawnieniu nagrań Neumann mówił, że to "odgrzewany kotlet". Dodał, że nie zmienia swojego zdania o działaczach Platformy z Tczewa.
>>>[CZYTAJ TAKŻE]: Sławomir Neumann: przepraszam mieszkańców Tczewa i wyborców
- Trudno oczekiwać, ze polityk, którego nieoficjalne słowa się cytuje, będzie tłumaczył się w inny sposób. Z elementów wulgarnego języka w swojej wypowiedzi wypada się w jakiś sposób wytłumaczyć. Pojawia się tu kontekst wewnętrznych rozgrywek w Platformie. Nie znamy ich kulisów. Finisz kampanii zwykle owocuje tego typu nagraniami. Myślę, że to nie jest koniec takich "smaczków". Dowiedzieliśmy się, że politycy, jak świat światem, używają wulgarnego języka, mają często niezbyt pochlebne opinie na temat własnego elektoratu. Niestety jest to normalny format dyskusji "off the record" - skomentował prof. Łukasz Młyńczyk.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Rozmawiała Maria Furdyna.
Polskie Radio 24
----------------
Data emisji: 05.10.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 11.09
REKLAMA