Karolina Zioło-Pużuk: słowa Lecha Wałęsy to naruszenie norm kulturowych
- Wypowiedź Lecha Wałęsy dotycząca zmarłego ojca premiera, w dodatku dzień po pogrzebie, to naruszenie norm istniejących w polskiej kulturze -powiedziała na antenie Polskiego Radia 24 dr Karolina Zioło-Pużuk (Centrum Daszyńskiego). W debacie wzięli udział również Michał Płociński (Rzeczpospolita) oraz Maciej Kożuszek (Gazeta Polska).
2019-10-07, 09:30
Posłuchaj
Nie cichną komentarze dotyczące słów Lecha Wałęsy o zmarłym Kornelu Morawieckim. Były prezydent przemawiał w Warszawie na konwencji Koalicji Obywatelskiej. Nazwał zmarłego ojca premiera i legendę "Solidarności Walczącej" zdrajcą. "On założył Solidarność Walczącą i to była zdrada, co za kozak! To był zdrajca. Taka jest prawda. Dziś wybaczamy mu" - mówił o zmarłym w tym tygodniu Kornelu Morawieckim Lech Wałęsa. Sala zareagowała, bijąc brawo. Słowa byłego prezydenta wywołały burzę w mediach społecznościowych.
Michał Płociński podkreślał w Polskim Radiu 24, że nie może być mowy o tym, że zaproszenie Lecha Wałęsy dzień po pogrzebie Kornela Morawieckiego, było przypadkiem. Przekonywał, że Platforma Obywatelska to dobrze zarządzana organizacja, ze sztabem wyborczym, ze służbami PR-owskimi. - To bardziej cynizm niż głupota. (...) Ktoś oczekiwał odniesienia się do tego pogrzebu (...). Przy okazji wyszła megalomania Lecha Wałęsy - powiedział publicysta "Rzeczpospolitej".
Wypowiedź Lecha Wałęsy - naruszeniem norm kulturowych
Maciej Kożuszek zauważył, że jest w Polsce grupa osób, która czeka na taką narrację, którą proponuje m.in. Lech Wałęsa. - Lech Wałęsa nie funkcjonuje na wyspie. On jest nie tylko obciążeniem. Smutna prawda jest taka, że jest cześć osób w gronie opozycji, które uznały słowa o Kornelu Morawickim, że są "na miejscu". - Niektórzy woleliby, żeby Lech Wałęsa mówił, że przyjadą kosmici i przekroją Ziemię (...), niż te obrzydliwe słowa, które wypowiedział nt. Kornela Morawieckiego - dodał publicysta "Gazety Polskiej Codziennie".
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Pogrzeb Kornela Morawieckiego. "Sztandarowy przykład człowieka niezłomnego"
Karolina Zioło-Pużuk zwróciła zaś uwagę, że wypowiedź Lecha Wałęsy dotycząca zmarłego ojca premiera, w dodatku dzień po pogrzebie, to "naruszenie norm istniejących w polskiej kulturze". - Było powiedziane, że Lech Wałęsa nie przygotowuje swoich przemówień, wszystko mówi z głowy. Daje rady, a te rady polegają na wytykaniu błędów. Wypowiedź nt. Kornela Morawieckiego była nie na miejscu, nie była prawdziwa - stwierdziła.
W audycji także o taśmach, na których zarejestrowano słowa Sławomira Neumanna, jednego z liderów Platformy Obywatelskiej.
Debatę prowadził Grzegorz Jankowski.
REKLAMA
PR24/tb/PAP/IAR
____________________
Data emisji: 07.10.2019
Godzina emisji: 08:35
REKLAMA