Powódź nie odpuszcza: zabija i szkodzi gospodarce
Liczba ofiar śmiertelnych powodzi, które od tygodnia nękają Rumunię, wzrosła do 24. Straty w gospodarce osiągną co najmniej 0,6 proc. PKB - poinformował w środę minister spraw wewnętrznych.
2010-06-30, 16:06
Powodzie najbardziej dotknęły północny wschód Rumunii, skąd ewakuowano ponad siedem tysięcy osób. Zalanych zostało ponad 12 tysięcy hektarów ziem uprawnych, pastwisk i lasów. Ucierpiała też infrastruktura - drogi i mosty.
"Ogólne straty oszacowane będą co najmniej na 0,6 procent PKB" - powiedział w parlamencie minister Vasile Blaga.
Rumunia, jeden z najuboższych krajów Unii Europejskiej, boryka się ze skutkami kryzysu. Wraz z Międzynarodowym Funduszem Walutowym opracowała program oszczędnościowy. Wcześniej uzyskała od MFW pakiet pomocy opiewający na 20 mld euro. W piątek MFW ma dyskutować nad przekazaniem Rumunii około 850 mln euro z tego pakietu pomocy.
W roku 2009 deficyt budżetowy był w Rumunii na poziomie 7,2 proc. PKB. W tym 22-milionowym kraju jest 1,36 miliona pracowników sektora publicznego. Stopa bezrobocia wynosi obecnie 8 proc.
ak
REKLAMA
REKLAMA