Sekretarz obrony USA: Turcja zmierza bardziej w stronę Rosji niż Zachodu
Ministrowie obrony państw NATO rozmawiają w Brukseli między innymi o sytuacji w północno-wschodniej Syrii. Turecka ofensywa w tym regionie spowodowała napięcia wśród sojuszników. Turcję krytykowały Stany Zjednoczone, a także kilka europejskich państw, w tym Francja. Natomiast od ubiegłego tygodnia obowiązuje zawieszenie broni uzgodnione przez władze w Ankarze i Waszyngtonie.
2019-10-24, 17:03
Posłuchaj
Mimo wspólnych ustaleń, Stany Zjednoczone nie rezygnują z krytyki prezydenta Erdogana. - Turcja postawiła nas w okropnej sytuacji. Ofensywa była nieuzasadniona. Turcja, będąc sojusznikiem NATO zmierza w złym kierunku. Widzimy w wielu kwestiach, że Turcja zbliża się bardziej w stronę Rosji niż Zachodu - powiedział sekretarz obrony USA Mark Esper przed rozpoczęciem obrad.
Powiązany Artykuł
Donald Trump: USA zniosą sankcje nałożone na Turcję. Powodem rozejm
>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Europosłowie żądają sankcji na Turcję za operację wojskową w Syrii
Nawiązał do wspólnych uzgodnień Ankary i Moskwy w sprawie utworzenia strefy buforowej w północno-wschodniej Syrii. Ten pas, kontrolowany dotychczas przez Kurdów, przejdzie pod kontrolę Turcji i Rosji.
"Wśród sojuszników są różnice zdań"
REKLAMA
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przyznał, że w tej sprawie są różnice zdań wśród sojuszników. - I wyraziłem już ubolewanie z tego powodu. Dlatego też przyjąłem z zadowoleniem porozumienie Turcji z USA w sprawie zawieszenia broni, które doprowadziło do ograniczenia aktów przemocy - powiedział szef NATO. Poinformował też, że podczas dyskusji o sytuacji w północnej Syrii, sojusznicy omówią propozycję Niemiec dotyczącą utworzenia międzynarodowej strefy bezpieczeństwa.
>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Dr Agnieszka Bryc o wojnie w Syrii: skończyła się autonomia kurdyjska
Jens Stoltenberg powiedział, że trudno na razie ocenić czy możliwe jest utworzenie takiej strefy pod auspicjami ONZ.
bartos
REKLAMA
REKLAMA