Areszt dla policjantów, którzy mieli poniżać i stosować przemoc

Gdański sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował w niedzielę o tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące dwóch gdańskich policjantów, którzy m.in. mieli stosować przemoc i poniżać osoby, wobec których podejmowali interwencje.

2019-11-03, 18:40

Areszt dla policjantów, którzy mieli poniżać i stosować przemoc
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Powiązany Artykuł

Shutterstock policja policjant 1200.jpg
Zarzuty dla gdańskich policjantów. Przemoc, poniżanie, fałszowanie oficjalnych dokumentów

O decyzji sądu poinformowała w niedzielę Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która to jednostka prowadzi śledztwo w sprawie policjantów.

Jak przypomniała, prokuratura podjęła decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie obu podejrzanych po tym, jak w trakcie przesłuchania funkcjonariusze nie przyznali się do popełnienia zarzuconych im przestępstw. Wawryniuk wyjaśniła, że w tej sytuacji zachodziła obawa matactwa ze strony policjantów.

Dwaj funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku zostali zatrzymani w czwartek późnym wieczorem przez policjantów z gdańskiego biura spraw wewnętrznych. W sobotę Prokuratura Okręgowa w Gdańsku postawiła każdemu z funkcjonariuszy po dziesięć zarzutów.

Powiązany Artykuł

policja_1200.jpg
Gdańsk: pobili 16-latka do nieprzytomności. Są zarzuty dla nastolatków

Dwaj policjanci, dziesięć przestępstw

Podejrzani funkcjonariusze to mężczyźni w wieku 27 i 33 lata. Jeden z nich służył w policji trzy lata, a drugi - sześć lat. Obydwu postawiono zarzuty popełnienia "wspólnie i w porozumieniu" 10 przestępstw, do których miało dojść w 2016 oraz 2018 i bieżącym roku.

Wawryniuk podała, że mężczyznom zarzucono przekroczenie uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez słowne poniżane, stosowanie gróźb a także przemocy w stosunku do osób, wobec których podejmowali czynności.

Policjanci mieli też zmuszać te osoby do zachowań, które mogły zagrażać ich zdrowiu. Z kolei w innych przypadkach funkcjonariusze nie podejmowali działań, choć zdrowie danej osoby mogło być zagrożone.

Powiązany Artykuł

młotek sad wyrok 1200 shutt.jpg
Jest decyzja SN ws. policjantów oskarżonych o śmiertelne pobicie

Kazali wypić pół litra "na raz"

Wawryniuk wyjaśniła, że na przykład w trakcie jednej z interwencji funkcjonariusze "zachęcali nietrzeźwą osobę do niezwłocznego wypicia pół litra alkoholu, co stwarzało zagrożenie dla zdrowia tego mężczyzny".

REKLAMA

Wobec innego nietrzeźwego nie podjęli żadnych działań, choć osoba ta miała kłopot z zachowaniem równowagi i mogła sobie zrobić krzywdę. Nie wezwali też lekarza do innej osoby, której stan wskazywał na konieczność konsultacji medycznej.

Wobec jeszcze innej osoby policjanci mieli używać przemocy (szturchać ją i popychać) chcąc ją zmusić do wyjawienia informacji.

Rzecznik poinformowała, że w przypadku jednej z interwencji policjanci mieli też dokonać fałszerstwa w dokumentacji służbowej: podali w niej nieprawdziwe dane dotyczące czasu interwencji, jej przebiegu oraz zakończenia.

Powiązany Artykuł

Policja sierżant Łukasz Kruszyński 1200.jpg
Gdańsk: policjant po służbie uratował 23-latka

Nawet do dziesięciu lat więzienia

Policjantka zaznaczyła, że za popełnienie większości czynów zarzucanych policjantom kodeks karny przewiduje do pięciu lat więzienia. - Najsurowsza kara - od 1 do 10 lat pozbawienia wolności - grozi za czyn przekroczenia uprawnień poprzez stosowanie przemocy w celu uzyskania określonych informacji - wyjaśniła Wawryniuk.

Rzecznik poinformowała, że organa ścigania powiadomione zostały o możliwym niewłaściwym zachowaniu policjantów anonimowym e-mailem, do którego ktoś załączył filmowe nagrania pokazujące postępowanie funkcjonariuszy.

Rzecznik poinformowała, że nagrań tych dokonali sami podejrzani, a zrobili to w sobie tylko wiadomych celach: nie były to filmiki nakręcone w celach służbowych.

- Analiza tych filmików dała podstawę do zatrzymania i postawienia funkcjonariuszom zarzutów - dodała.

Biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku podało w wydanym w piątek komunikacie, że zatrzymani zostali zawieszeni w obowiązkach i podjęto działania, "które spowodują wyrzucenie obu mężczyzn ze służby w policji". 

kstar

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej