Pijany sędzia znaleziony z opuszczonymi spodniami w Lublinie. Myślał, że jest w Krakowie
Prezes Sądu Okręgowego w Radomiu poprosiła policję o szczegóły interwencji dotyczącej pijanego emerytowanego sędziego, który w ubiegłym tygodniu spędził noc w izbie wytrzeźwień w Lublinie. Sędziemu grozi postępowanie dyscyplinarne.
2019-11-05, 14:33
Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że lubelska policja umieściła w izbie wytrzeźwień emerytowanego sędziego, byłego prezesa Sądu Okręgowego w Radomiu.
Powiązany Artykuł
Wrocław: ruszył proces sędziego Roberta W. i jego żony. Mieli ukraść elektronikę
- Prezes sądu poprosiła policję o informacje na temat przebiegu całej tej interwencji - poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu Arkadiusz Guza, poproszony o komentarz w tej sprawie. Dodał, że po otrzymaniu informacji z policji zapadną ewentualne dalsze decyzje.
Sprawa dotyczy interwencji policji 29 października. Na schodach jednego z budynków przy ul. Piłsudskiego w Lublinie był pijany mężczyzna. - Nie można się było z nim porozumieć, mówił bełkotliwie - powiedział rzecznik prasowy komendy miejskiej policji w Lublinie Kamil Gołębiowski.
- Policjanci odwieźli mężczyznę do izby wytrzeźwień. Okazało się, że to 68-letni mieszkaniec Radomia. Miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu został zwolniony - poinformował Gołębiowski.
REKLAMA
Sędziemu grozi postępowanie dyscyplinarne. Ustawa prawo o ustroju sądów mówi m.in., że "sędzia powinien w służbie i poza służbą, strzec powagi stanowiska sędziego i unikać wszystkiego, co mogłaby przynieść ujmę godności sędziego".
dcz
REKLAMA