Turyści zgubili się w Beskidach. Akcja ratunkowa GOPR trwała cztery godziny

Goprowcy bezpiecznie sprowadzili do schroniska na Markowych Szczawinach dwoje turystów, którzy zgubili się w rejonie kopuły Babiej Góry w Beskidach. - Byli wyziębieni, ale nic im nie zagraża - podał ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Szczyrku.

2019-11-10, 23:11

Turyści zgubili się w Beskidach. Akcja ratunkowa GOPR trwała cztery godziny
Babia Góra. Foto: Shutterstock/Grzegorz_Pakula

W Beskidach panują bardzo trudne warunki na szlakach turystycznych. W wyższych partiach gór sypie śnieg. W niedzielę wieczorem na Babiej Górze temperatura spadła kilka stopni poniżej zera.

Powiązany Artykuł

Babia Góra widok z Pilska Beskidy FREE 663_364.jpg
Pogoda w Beskidach nie sprzyja wędrówkom

- Na Babiej Górze skończyła się właśnie akcja, podczas której sprowadziliśmy parę turystów. Gdy zaczął zapadać zmrok, zgubili się w rejonie kopuły szczytowej, gdzie dodatkowo zaczął padać śnieg i wieje silny wiatr. Nie byli w stanie sami zejść i wezwali pomoc - podał o godz. 21. goprowiec ze Szczyrku.

Jak dodał, turyści byli wyziębieni, ale ich stan nie wymagał pomocy lekarskiej.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] W Beskidach już zima. Drogi mogą być zaśnieżone i śliskie

REKLAMA

Akcja poszukiwania i sprowadzenia zaginionych do schroniska trwała cztery godziny. Uczestniczyło w niej 10 ratowników GOPR.

bb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej