Prezydent: rolnictwo to nasza marka eksportowa
- Nasz główny cel to by dopłaty dla polskich rolników sięgnęły przynajmniej średniej w UE - mówił w czwartek prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Proszowic (Małopolskie).
2019-11-14, 19:50
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Andrzej Duda: polska wieś staje się wizytówką Rzeczpospolitej
Podczas wystąpienia prezydent Duda nawiązywał do tematyki rolnictwa wskazując, że dzisiaj dzięki trudowi polskich rolników, rolnictwo jest "ogromnym segmentem polskiej gospodarki". - Daje ogromny wkład w polskie PKB, jest naszą marką eksportową, ale przede wszystkim to właśnie polscy rolnicy dzięki swojej pracy zapewniają nam bezpieczeństwo żywnościowe - mówił prezydent.
Odniósł się też do nowej obsady stanowisk w UE i tego, że Polsce przypadła teka komisarza ds. rolnictwa, którą będzie pełnił Janusz Wojciechowski.
Jak mówił prezydent, kiedy przed decyzjami dotyczącymi obsady stanowisk w instytucjach unijnych dyskutował z premierem Mateuszem Morawieckim i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, o który dział się ubiegać w KE "jedno było pewne, że chcemy dla Polski działu, który rzeczywiście się liczy, który jest ważny, decyduje o rozwoju, który ma istotne znaczenie w skali ogólnoeuropejskiej".
REKLAMA
"Postawmy na rolnictwo"
- Myśleliśmy o energetyce, o różnych innych elementach, ale wtedy pojawiła się ta myśl: rolnictwo, postawmy na rolnictwo, ono jest tak dynamiczne w ostatnim czasie - dodał.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Prezydent: wierzę, że nowy rząd będzie kontynuował dobre zmiany
Odnosząc się do osoby Wojciechowskiego prezydent stwierdził, że jest on najlepszym w Polsce fachowcem do spraw rolnictwa. - Janusz jest wielkim patriotą i doskonale rozumie problemy polskich rolników - mówił Andrzej Duda.
- Kiedy się spotkaliśmy powiedział do mnie tak: jedna rzecz jest najważniejsza i o tą najważniejszą rzecz musimy walczyć, po to żeby dopłaty dla polskich rolników sięgnęły przynajmniej średniej w Unii Europejskiej. To jest nasz główny, zasadniczy cel - oświadczył prezydent.
"Frekwencja w wyborach pokazuje, że demokracja działa"
Prezydent powtórzył swoje słowa z wystąpienia sejmowego i podziękował podczas spotkania z mieszkańcami Proszowic za udział w wyborach do PE i parlamentarnych w Polsce.
Podkreślił, że zarówno ponad 40 proc. frekwencji w wyborach do PE i 62 proc. w wyborach parlamentarnych to wielki sukces. - To jest dla mnie znak, że dojrzewamy do demokracji. To jest dla mnie znak, że Polacy rozumieją, że decydują o swoim losie poprzez głosowanie w wyborach, że w zależności od tego kogo wybiorą, taką będą mieli Polskę - mówił.
- To jest właśnie sedno i istota demokracji - dodał. Przypomniał, że jak startował w 2014 roku do Parlamentu Europejskiego z tego właśnie okręgu, frekwencja była wtedy tylko 23-procentowa. - Pytali się nas koledzy z innych krajów, jaka u was jest frekwencja? No, 23 procent. Patrzyli na nas: to marnie - relacjonował Andrzej Duda.
- Nie ma się wtedy tej legitymacji, jak jest prawie 50 procent, to ta legitymacja jest - zaznaczył. Wybory "to był piękny pokaz obywatelskości, piękny pokaz tego, że demokracja w Polsce działa, że obywatele ją rozumieją i że jest ona szanowana".
- Jestem państwu ogromnie wdzięczny za te gremialne pójście do urn - mówił Andrzej Duda. - I oczywiście proszę o jeszcze, wszystkie następne wybory, te prezydenckie, samorządowe i następne parlamentarne - apelował.
dn
REKLAMA
REKLAMA