Waldemar Sługocki: w interesie Mariana Banasia jest wyjaśnienie sprawy
- Członkowie Prawa i Sprawiedliwości również mieli czy mają wiele wątpliwości co do transparentności tego procesu i nieskazitelnej czystości w postępowaniu Mariana Banasia - mówił w Polskim Radiu 24 Waldemar Sługocki, poseł Platformy Obywatelskiej.
2019-11-28, 11:37
Posłuchaj
Poseł pytany dlaczego Platforma Obywatelska żąda dymisji Mariana Banasia, podczas gdy w przypadku prezesem NIK Był Krzysztof Kwiatkowski, któremu postawiono zarzuty prokuratorskie nie domagała się podobnych działań podkreślał że w sprawie Mariana Banasia jest więcej wątków.
Powiązany Artykuł
Marszałek Sejmu powołała nowych wiceprezesów NIK. Ich kandydatury rekomendował Marian Banaś
- Prezes NIK powinien był przejść odpowiednią procedurę, gdy obejmował stanowisko w rządzie. Pojawiają się z jednej strony wątki dotyczące oświadczenia majątkowego ale z drugie strony mamy kwestie działalności ówczesnego wiceministra a później ministra w Ministerstwie Finansów odpowiedzialnego za administrację skarbową w Polsce, m.in. kwestie podatku VAT – zauważył gość audycji.
- Członkowie Prawa i Sprawiedliwości mieli czy mają wiele wątpliwości co do transparentności tego procesu i nieskazitelnej czystości w postępowaniu Mariana Banasia, bo komentarze z ust polityków PiS w rożnym czasie różnie były kształtowane, pojawiały się także takie, które mówią, że prezes NIK powinien zrezygnować ze stanowiska. Są przesłanki, które budzą niepokój i w interesie przede wszystkim Mariana Banasia jest to, żeby tę sprawę od początku do końca wyjaśnić – dodał poseł.
Zarzuty wobec prezesa NIK
Prezes NIK, który w środę uczestniczył w posiedzeniu sejmowej Komisji ds. Kontroli Państwowej, opiniującej wnioski o powołanie dwóch wiceprezesów Izby, oświadczył wówczas, że "ze spokojem" oczekuje zakończenia procedur podjętych przez urzędy państwowe w sprawie jego oświadczeń majątkowych.
REKLAMA
Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało 16 października, że zakończyło trwającą od kwietnia kontrolę oświadczeń majątkowych Banasia, który miał siedem dni na zgłoszenie uwag.
We wrześniu TVN w programie "Superwizjer" podał, że Banaś, b. minister finansów i szef Służby Celnej wpisał do oświadczenia majątkowego m.in. kamienicę w Krakowie, gdzie mieścił się pensjonat oferujący pokoje na godziny, i że wynajem kamienicy o powierzchni 400 mkw. i dwóch mniejszych, miał przynosić rocznie 65,7 tys. zł dochodu. Według "Superwizjera" Banaś zaniżył w oświadczeniach dochody z wynajmu kamienicy w Krakowie, mowa była także o powiązaniach Banasia ze stręczycielami.
Rozmawiał Michał Rachoń.
Więcej w zapisie audycji.
REKLAMA
PR24/ka
____________________
Data emisji: 28.11.2019
Godzina emisji: 09:33
REKLAMA