Emmanuel Macron: nie zmieniam zdania o "śmierci mózgowej" NATO
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział przed rozpoczęciem szczytu NATO, że zdaje sobie sprawę, iż jego uwaga o "śmierci mózgowej" Sojuszu zirytowała wielu partnerów, ale on nie zmienił zdania. Prezydenta Francji skrytykowali wcześniej m.in. prezydenci Polski i USA.
2019-12-03, 18:55
- Prezydent Francji Emmanuel Macron podtrzymał słowa o "śmierci mózgowej" NATO
- W jego ocenie, to skutek braku przywództwa ze strony USA
- Słowa Macrona zirytowałz prezydenta USA, który nazwał je "bardzo obraźliwymi"
- Prezydenta Francji skrytykował też prezydent Polski
- - Proszę, by zaproponował, co konkretnie możemy zrobić, aby poprawić naszą współpracę w NATO - mówił Andrzej Duda
Macron, który wystąpił na konferencji prasowej obok prezydenta USA Donalda Trumpa, zwrócił uwagę, że państwa należące do Sojuszu Północnoatlantyckiego nie są nawet w stanie ustalić wspólnej definicji współczesnego terroryzmu. W jego ocenie, NATO musi ustalić, jakie są jego podstawowe cele.
Powiązany Artykuł
![D-Trump-pap-1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/2d290452-8408-4c23-ac2a-f9dbe17ff8e6.jpg)
"Śmierć mózgowa" NATO. D. Trump i J. Stoltenberg krytykują prezydenta Francji
Donald Trump, odpowiadając na pytania dziennikarzy, powiedział nieco wcześniej, że słowa Macrona dotyczące "śmierci mózgu NATO były bardzo obraźliwe".
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Andrzej Duda w Londynie: chcielibyśmy, aby NATO było silne i zjednoczone
Słowa prezydenta Francji skomentował także w rozmowie z dziennikarzami prezydent Andrzej Duda. - Proszę Emmanuela Macrona, by nie mówił o "śmierci mózgu NATO", ale zaproponował, co konkretnie możemy zrobić, aby poprawić naszą współpracę w NATO - zaapelował prezydent.
REKLAMA
Zdefiniowanie wspólnych zagrożeń
Prezydent Francji podkreślił, że kraje Sojuszu powinny "zdefiniować wspólne zagrożenia, a pierwszym takim zagrożeniem jest międzynarodowy terroryzm i terroryzm Państwa Islamskiego (IS)".
Powiązany Artykuł
![PAP Duda NATO Londyn 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/5ba7b3bb-f087-426b-af56-4b6a1d054d38.jpg)
Sojusznicza solidarność. Prezydenci Polski i Turcji rozmawiali przed szczytem NATO
- Powinniśmy podjąć - bez naiwności - dialog z Rosją, aby zredukować ryzyko konfliktu - powiedział Macron, ale zastrzegł, że warunkiem wstępnym do nawiązania takiego dialogu "są postępy" w rozwiązywaniu konfliktu między Rosją i Ukrainą.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Niemieckie media: Macron pójdzie na ustępstwa wobec Putina ws. rakiet
Macron podzielił opinię Trumpa, który wcześniej oznajmił, że "USA i Rosja chcą nowej umowy w sprawie broni nuklearnej", a Ameryka może się dogadać z Moskwą. - Oni chcą traktatu i my również, więc myślę, że byłaby to wspaniała rzecz - dodał Trump.
REKLAMA
Propozycja nowego traktatu INF
Prezydent Francji również opowiedział się za nowym traktatem INF. - Francja, Niemcy i inne kraje europejskie są zagrożone nowymi rosyjskimi pociskami (...). Nie możemy się wykazać jakąkolwiek naiwnością wobec Rosji, ale sądzę, że status quo nie jest lepszym rozwiązaniem - powiedział.
2 sierpnia Stany Zjednoczone oficjalnie wycofały się z traktatu INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu i oskarżyły Rosję o to, że nie stosuje się do tego porozumienia.
Układ INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu podpisali przywódcy USA i ówczesnego ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow, w 1987 roku w Waszyngtonie. Przewidywał on likwidację arsenałów tej broni, a także zabraniał jej produkowania, przechowywania i stosowania. Układem objęte były pociski o zasięgu od 500 do 5500 km.
REKLAMA
mbl
REKLAMA