Między nami kobietami. "Wilczyce z dzikich pól. Kresowe Polki z temperamentem"
- Zbierając materiały do mojej książki odkryłam wiele barwnych ciekawostek. Często nie mamy pojęcia jak fantastyczne rzeczy działy się w I Rzeczpospolitej i jak fantastyczne były tam kobiety - powiedziała w Polskim Radiu 24 Joanna Puchalska, autorka książki "Wilczyce z dzikich pól. Kresowe Polki z temperamentem".
2019-12-12, 00:10
Posłuchaj
- W czasie moich poszukiwań dziennikarskich ciekawych tematów do artykułów, natknęłam się na historię zupełnie fantastyczną, która dotyczyła Zofii Korabczewskiej z Różyńskich secundo voto Chodkiewiczowa. Od razu nasunęło mi się skojarzenie z westernem "Królowa Dzikiego Zachodu". Potrafiła ona wyruszyć na czele 6 tys. żołnierzy zaprawionych w boju - mówiła autorka.
- Zbierając materiały do tej książki odkryłam wiele barwnych ciekawostek. Często nie mamy pojęcia jak fantastyczne rzeczy działy się w I Rzeczpospolitej - przyznała.
Wycinka lasu
- Zofia Chodkiewiczowa potrafiła przejść z tym oddziałem kilkadziesiąt kilometrów, aby zemścić się z tym oddziałem na sąsiadce, która zaszła jej za skórę i dodatkowo jeszcze zajęła jej zamek. Czy któraś z Polek robiła takie rzeczy na taką skalę? Była także informacja, że miała komuś wyciąć 100 tys. drzew w lesie, ponieważ las został bezprawnie zajęty - podkreśliła.
REKLAMA
- Była kobietą niezwykle przedsiębiorczą. Jej pierwszy mąż, który był typowym zabijaką, zginął na wojnie. Zostawił młodą żonę z wielkim majątkiem obłożonym długami. Sąsiedzi pomyśleli, że będzie okazja, aby wyrwać z tego majątku coś dla siebie, ale srodze się zawiedli - dodała.
Uciekali do niej chłopi z najdalszym majątków, kiedy tylko usłyszeli, że zakłada nową wieś. Byli oni przyciągnięci dobrymi warunkami i nie byli nadmiernie obciążeni pańszczyzną - opowiadała Joanna Puchalska.
***
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Rozmawiała Anna Popek.
Polskie Radio 24/pkr
--------------------------
Data emisji: 11.12.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 23.35
REKLAMA