Skoki narciarskie: Michal Doleżal zadowolony po zwycięstwie. "Zostają tylko minimalne rezerwy"
Reprezentacja Polski w wielkim stylu wygrała drużynowy konkurs skoków narciarskich w Klingenthal. Nad drugimi w klasyfikacji Austriakami zdobyli aż 25 punktów przewagi. Trener biało-czerwonych Michal Doleżal nie ukrywał zadowolenia z występu podopiecznych.
2019-12-14, 21:31
Posłuchaj
- W sobotnim konkursie wystąpili: Piotr Żyła, Jakuba Wolny, Kamil Stoch i Dawid Kubacki
- W zawodach nie wystąpił lider Pucharu Świata, Daniel-Andre Tande
- Na najniższy stopień podium w ostatniej rundzie awansowali Japończycy
>>> TERMINARZ PŚ W SEZONIE 2019/2020
W sezonie 2019/2020 skoczkowie rywalizują w 41. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.
Powiązany Artykuł
PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2019/2020 - SERWIS SPECJALNY
Czeski szkoleniowiec szczególnie zadowolony był z postawy Piotra Żyły i Dawida Kubackiego.
- W takich skokach zostają już tylko minimalne rezerwy - ocenił Doleżal.
REKLAMA
Docenił też dokonania duetu Jakub Wolny - Kamil Stoch.
- Mają troszkę więcej rezerw, ale obaj są już bardzo blisko i dziś to pokazali - stwierdził.
Gratulacje polskim sportowcom złożył na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
Trzykrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch także nie ukrywał radości z wygranej.
REKLAMA
- Szczęście się do nas uśmiechnęło. Każdy konkurs to zupełnie coś innego, przede wszystkim kolejne wyzwanie - podsumował.
Konkurs indywidualny rozpocznie się w niedzielę o godzinie 16.
kp
REKLAMA