Premier: jedność wizji i wspólnotę celów może dać tylko zwycięstwo Andrzeja Dudy
- Polska stoi przed czterema wielkimi wyścigami: gospodarczym, o wartości, o pamięć oraz "o duszę wspólnoty" - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas niedzielnego spotkania opłatkowego PiS w Rzeszowie. - Będziemy rozwijać drogi i koleje. W tej kadencji będziemy kłaść na to ogromny nacisk, ale żeby to się stało, potrzebujemy jedności wizji i wspólnoty celów. Może dać ją tylko zwycięstwo Andrzeja Dudy - podkreślił.
2020-01-12, 14:40
Posłuchaj
- W Filharmonii Podkarpackiej odbyło się noworoczne spotkanie opłatkowe Prawa i Sprawiedliwości
- - Stoimy przed czterema wielkimi wyścigami - powiedział premier Mateusz Morawiecki
- Premier podkreślał, że zwycięstwo Andrzeja Dudy w nadchodzących wyborach prezydenckich pozwoli kontynuować politykę dobrej zmiany
Powiązany Artykuł
Sondaż prezydencki: Andrzej Duda z rekordowym poparciem
W Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie odbyło się noworoczne spotkanie opłatkowe Prawa i Sprawiedliwości. - Gratuluję Podkarpaciu, bo wy pięknie potraficie łączyć. Łączyć tradycję z przyszłością, gościnność z nowymi inwestycjami, z innowacjami, z nowoczesnością. Takiego połączenia potrzebuje Polska, o takie połączenie będzie walczyć rząd Prawa i Sprawiedliwości - powiedział premier.
Premier Mateusz Morawiecki wskazywał na rekordowe poparcie dla obecnego rządu w okręgu. - Dajecie przykład całej Polsce. Dlatego też z radością mogę patrzeć na te wyniki, które tutaj były podczas ostatnich wyborów do parlamentu – 62,38 proc. w okręgu rzeszowskim, a w okręgu krośnieńskim jeszcze o jeden punkt procentowy więcej – 63,36 - poinformował.
- To dzięki wam możemy zmieniać Polskę, a dzięki temu Polska może zmieniać Podkarpacie, bo pokazujemy, że ten kręgosłup rozwoju Polski wschodniej rzeczywiście jest w budowie - mówił.
Powiązany Artykuł
PiS na czele sondażu. Lewica traci poparcie
"Będziemy mieli znakomitą arterię komunikacyjną"
Premier przypomniał o budowanej drodze ekspresowej między Rzeszowem a Lublinem i o przetargu na budowę odcinka od Rzeszowa do Barwinka. - Jeszcze kilka lat i będziemy mieli znakomitą arterię komunikacyjną - mówił.
Zdaniem Morawieckiego o rozwoju Podkarpacia świadczy również Fundusz Dróg Samorządowych. - To tutaj przyszło tyle środków, że pani wojewoda powiedziała do mnie kilka miesięcy temu +panie premierze już nie mamy kolejnych wniosków, wszystkie zostały zaspokojone" – opowiadał.
"Będziemy rozwijać drogi i koleje. W tej kadencji będziemy kłaść na to ogromny nacisk, ale żeby to się stało, potrzebujemy jedności wizji i wspólnoty celów. Taką jedność wizji i wspólnotę celów może dać tylko zwycięstwo naszego prezydenta Andrzeja Dudy".
Powiązany Artykuł
Rok 2019 w polityce. Debata Polskiego Radia 24
"Kolejne cztery lata będą równie udane"
Premier przekonywał zwolenników PiS, że zeszłoroczne zwycięstwo w wyborach parlamentarnych trzeba uzupełnić zwycięstwem w wyborach prezydenckich, a sukcesy partii, a także całej Polski nie miałyby miejsca bez wkładu prezydenta Andrzeja Dudy.
W ocenie premiera, "tylko taka wspólnota celów i wzajemna inspiracja mogą doprowadzić do tego, że kolejne cztery lata będą równie udane".
- A może nawet jeszcze bardziej będziemy z nich dumni niż z tych czterech lat, z których jesteśmy przecież bardzo dumni. Widzimy, ile udało się osiągnąć i to osiągnąć z uwzględnieniem takich wielkich wartości, na jakich nam zależy, jakimi żyjemy, jak sprawiedliwość, solidarność, prawdziwa wolności i duma z naszej ojczyzny" - podkreślił.
Powiązany Artykuł
Warszawa: wieczorna msza w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej
"Stoimy przed czterema wielkimi wyścigami"
Podkreślał, że PiS stawia przed sobą wielkie cele na tę kadencję. - Stoimy przed czterema wielkimi wyścigami - mówił. Wskazał, że pierwszy z nich to wyścig gospodarczy, "o lepszą, sprawiedliwszą gospodarkę", który będzie odbywał się w ramach rewolucji cyfrowej oraz ekologicznej. Ocenił, że od tego, jak Polska wykorzysta obie te rewolucje, będzie zależał rozwój gospodarki w najbliższych dekadach.
Zdaniem premiera, drugim wyścigiem jest wyścig o wartości - takie jak rodzina, prawo, praworządność czy wiara. "Wartości są fundamentem, na którym można nadbudowywać kolejne piętra" - powiedział.
- Trzeci wyścig to wyścig o pamięć, który jest ważny dla utrzymania azymutu na przyszłość - wyliczał Mateusz Morawiecki. Wskazał, że od tego, kto wygra wyścig o pamięć, zależy, "czy będziemy wciskani w przestrzeń wspólników-zbrodniarzy (...), czy będziemy nosić głowę wysoko jako spadkobiercy wspaniałych bohaterów z czasów najstraszliwszej II wojny światowej". Podkreślił, że Polska będzie "walczyć o prawdę". Ocenił, że polska akcja dotycząca informacji o tym, kto rozpoczął II wojnę światową, była dowodem na skuteczność dotychczasowych działań władz.
Według szefa rządu, czwartym wyścigiem jest "wyścig o duszę naszej wspólnoty, ducha narodu polskiego, który został okrutnie przetrącony podczas II wojny światowej". Wyjaśniał, że chodzi budowę wspólnoty celów, walkę o tożsamość, o tradycję i jednocześnie nowoczesność.
REKLAMA
kstar
REKLAMA