Historie kobiet, które przeżyły Holokaust
- Najwięcej prawdy o Holokauście zawierają świadectwa osób, które to przeżyły i ocalały z tej zagłady. Aż trudno uwierzyć, że ludzie mogą dzisiaj te relacje kwestionować - powiedziała w Polskim Radiu 24 Anna Herbich, pisarka.
2020-01-25, 19:50
Posłuchaj
Rozmowa dotyczyła książki "Dziewczyny ocalałe", poświęconej sylwetkom kobiet, które przetrwały Holokaust.
- Prawdą jest to, że najlepiej dowiemy się czym był Holokaust poprzez świadectwa osób, które to przeżyły i ocalały z tej zagłady. Moja książka opisuje siedem historii niesamowicie dzielnych kobiet, które przeciwstawiły się wszystkiemu i ocaliły swoje życie. Wierzę, że pomoże to zachowaniu pamięci o zagładzie - mówiła pisarka.
Powiązany Artykuł
Rocznica wyzwolenia Auschwitz-Birkenau. Przyjadą delegacje z całego świata
"Należy oddać głos świadkom"
- Wydawałoby się, że nie można podważyć relacji ofiary i że ktoś, kto przeżył coś tak strasznego jak Auschwitz i inne obozy zagłady, że ta osoba nie kłamie i jej wersję trzeba zaakceptować. Kiedy jednak miesza się politykę do historii, dzieją się złe rzeczy. Teraz niestety jesteśmy świadkami takiego działania - dodała.
Jak mówiła pisarka, "ocalałych z zagłady traktowano różnie. Niektórzy nawet mieli do nich pretensje, że dali się wtrącić Hitlerowi do obozów zagłady. W Polsce także różnie bywa z tą prawdą i szacowaniem ofiar. Spotykam się z komentarzami, że komuś było lepiej a komuś gorzej, ale tak naprawdę politycy powinni trzymać się z dala od historii i należy oddać głos świadkom".
REKLAMA
"Trauma pozostaje"
Powiązany Artykuł
Andrzej Duda w międzynarodowym liście otwartym: prawda o Holokauście nie może umrzeć
- Jedna z bohaterek mojej książki opowiadała jak wyglądał pobyt w obozie w Auschwitz. To była jedna, wielka tragedia. Dwa razy otarła się o śmierć. Pani Bronisława powiedziała mi też, że nie zapomni widoku ludzi idących do komory gazowej i zapachu dymu, który był wynikiem palenia ludzkich ciał. To wszystko tak straszne rzeczy, że aż trudno uwierzyć, że ludzie mogą kwestionować te świadectwa - zwróciła uwagę autorka książki.
- Trudno wybaczyć takie straszliwe zbrodnie, a tym bardziej je zapomnieć. Trauma pozostaje i przechodzi z pokolenia na pokolenia. Inna bohaterka powiedziała, że ta trauma została w jej rodzinie i nie została przepracowana. Nie wiem czy czytelnicy mogliby sobie wyobrazić taką sytuację, kiedy jest się pozostawionym samym sobie z traumą. Niektóre osoby miały one wsparcia psychologicznego i nie miały się nawet komu zwierzyć - podsumowała Anna Herbich.
Więcej w nagraniu.
***
REKLAMA
Audycja: Między kropkami
Prowadzący: Weronika Wakulska
Gość: Anna Herbich (pisarka)
Data emisji: 25.01.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 19.10
PR24/PAP/pkr
REKLAMA