Kierowali grupą handlującą danymi ofiar wypadków. Zatrzymano dwóch byłych policjantów
Na polecenie olsztyńskiej prokuratury sąd tymczasowo aresztował dwóch byłych policjantów, którzy na masową skalę handlowali danymi osób poszkodowanych w wypadkach drogowych. Dane sprzedawano firmom zajmującym się odszkodowaniami.
2020-01-29, 19:52
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od kilku lat. Rozpoczęło się od ustalenia przez biuro spraw wewnętrznych policji nielegalnych działań jednego funkcjonariusza.
W śledztwie okazało się, że w policji - w Wielkopolsce i w innych regionach - na masową skalę udostępniano personalia osób poszkodowanych w wypadkach drogowych firmom, które zajmują się uzyskiwaniem odszkodowań za takie zdarzenia.
Powiązany Artykuł
Handel narkotykami, pranie brudnych pieniędzy. Akt oskarżenia przeciwko 20 osobom
W ocenie prokuratury handel danymi przybrał formę zorganizowanej grupy przestępczej, którą kierowali dwaj policjanci. Jeden był już emerytem, drugi przeszedł na emeryturę w czasie śledztwa w tej sprawie. Obaj zostali w ubiegły czwartek tymczasowo aresztowani.
Z ustaleń śledztwa wynika, że jeden z aresztowanych zorganizował w policji cały mechanizm pozyskiwania danych i udostępniania ich firmom odszkodowawczym. Według informatora aresztowane osoby nie pełniły w policji kierowniczych funkcji.
REKLAMA
10 osób z zarzutami
Zarzuty przedstawiono dotąd 10 osobom, wśród których są obecni i emerytowani policjanci, pracownicy cywilni policji, właściciel firmy odszkodowawczej, jeden z podejrzanych w przeszłości był funkcjonariuszem SB.
Osoby, którym przedstawiono w tej sprawie zarzuty, przyznają się do winy lub częściowo przyznają się do winy. Wielu potwierdza, że za udostępnianie danych osobowych poszkodowanych w wypadkach otrzymywali łapówki, inni podają, że robili to "z dobroci serca".
Prokuratura określa sprawę jako "rozwojową", przyznaje, że proceder udostępniania danych osobowych "był bardzo znaczny, szeroki, zaskakująco masowy".
Tymczasowy areszt
Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak potwierdził, że olsztyńska prokuratura zawiadomiła szefa wielkopolskiej policji o tym, że w ramach prowadzonego postępowania zostali zatrzymani trzej policjanci i dwaj byli funkcjonariusze garnizonu wielkopolskiego.
- Byli funkcjonariusze zostali tymczasowo aresztowani, policjanci w czynnej służbie zostali, decyzją komendanta odsunięci od wykonywanych obowiązków i zawieszeni w czynnościach - podał.
Borowiak nie informował, w których jednostkach służą zawieszeni policjanci. O tymczasowym aresztowaniu emerytowanych policjantów jako pierwsze poinformowało Radio Zet.
kad
REKLAMA