Reakcja na cięcia funduszy UE. Premier na szczycie w Portugalii

Liderzy 17 państw Unii Europejskiej spotkają się w Portugalii, by rozmawiać nt. pomysłu cięć unijnych funduszy na rozwój mniej zamożnych krajów Wspólnoty. Polskę na spotkaniu w Portugalii będzie reprezentować premier Mateusz Morawiecki.

2020-02-01, 06:12

Reakcja na cięcia funduszy UE. Premier na szczycie w Portugalii
Mateusz Morawiecki. Foto: Adam Guz/KPRM

Posłuchaj

Portugalia: premier na Szczycie Przyjaciół Spójności. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zorganizowane na zaproszenie portugalskiego premiera Antonio Costy spotkanie w miejscowości Beja jest konsekwencją patowej sytuacji w Unii Europejskiej wokół nowego, wieloletniego budżetu.

>>>[JEDYNKA] Polska wykorzystała ponad 80 proc. dostępnych funduszy z UE


Zarówno Komisja Europejska jak i państwa, które są tzw. płatnikami netto, czyli wpłacają do wspólnej kasy więcej niż z niej dostają, chcą obniżenia wydatków w nowym budżecie na spójność. Chodzi przede wszystkim o pieniądze na nowe drogi, połączenia i inną infrastrukturę. Kraje te uważają, że Unia ma teraz nowe priorytety.

W grupie tej są m.in. Niemcy, Holandia, Dania i Finlandia, które chcą, aby górną granicą wydatków na spójność była suma 1 procenta PKB wszystkich krajów członkowskich Unii.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

złoty-euro1200.jpg
"Rządy Pieniądza": eksperci przewidują długą walkę o unijne fundusze

Sprzeciw części państw

Cięciom w funduszach spójności sprzeciwiają się jednak kraje mniej zamożne oraz rozwijające się. Argumentują, że różnice poziomu życia pomiędzy założycielami Unii a nowszymi członkami wciąż są duże i wymają sporych nakładów finansowych.

W Grupie Przyjaciół Spójności jest m.in. Polska, która przez ostatnich 13 lat dostawała najwięcej pieniędzy z unijnego kasy. W ramach kończącego się właśnie budżetu na lata 2014-2020 Polska otrzymała z funduszy spójności 23 miliardy euro.

Porozumienia na razie brak

W ubiegłym roku sprawującej przewodnictwo w Unii Finlandii nie udało się skłonić krajów członkowskich do porozumienia. Nie doszło do niego także na grudniowym szczycie Unii Europejskiej. Kraje członkowskie powinny tymczasem zaakceptować ostateczny kształt budżetu na lata 2021-2027 do końca czerwca, by zagwarantować płynne przejście pomiędzy poszczególnymi budżetami i wypłatę pieniędzy w terminie.

REKLAMA

>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] Prof. Reginia-Zacharski: poziom odrealnienia debaty w PE trudny do wyobrażenia

W czasie spotkania szefowie rządów 17 krajów chcą opracować wspólną strategię przed zaplanowanym na 20 lutego unijnym szczytem, poświęconym sprawom budżetowym. Polski premier Mateusz Morawiecki ma naciskać na utrzymanie poziomu funduszy nie tylko na infrastrukturę ale także na rolnictwo.

Grupa Przyjaciół Spójności

W skład Grupy Przyjaciół Spójności wchodzą także m.in. Bułgaria, Rumunia, Węgry, Czechy, Słowacja, Łotwa, Litwa, Estonia, Grecja, Chorwacja, Portugalia i Hiszpania. Poprzednim razem szefowie rządów 17 krajów spotkali się w listopadzie ubiegłego roku w Pradze.

Kancelaria polskiego premiera poinformowała, że na marginesie szczytu w Beja ma dojść do dwustronnego spotkania Mateusza Morawieckiego i gospodarza rozmów, portugalskiego premiera Antonio Costy. Tematem rozmowy mają być najważniejsze sprawy w relacjach dwustronnych oraz te, związane z Unią Europejską oraz z krajami leżącymi na wschodzie Europy.

REKLAMA

msze

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej