Premier podjął decyzję o ewakuacji Polaków z Wuhan. Przylecą wojskowymi samolotami
"W związku z sytuacją epidemiologiczną w chińskiej prowincji Hubei zdecydowałem o ewakuowaniu stamtąd obywateli RP" - głosi sobotni wpis premiera Mateusza Morawieckiego w mediach społecznościowych. Polacy z chińskiego Wuhan zostaną przetransportowani do Paryża, skąd wrócą do kraju wojskowymi samolotami.
2020-02-01, 21:15
- "Zdrowie naszych Obywateli jest dla nas najwyższym priorytetem. Państwo Polskie nigdy nie zostawia Ich bez właściwej opieki" - napisał premier Mateusz Morawiecki
- Polacy z chińskiego Wuhan zostaną przetransportowani do Paryża, skąd wrócą do kraju wojskowymi samolotami
- Chińska komisja zdrowia poinformowała w sobotę w Pekinie, że w wyniku zarażenia koronawirusem zmarło co najmniej 259 osób, a liczba zakażonych wzrosła do 11 tys. 791 osób
Powiązany Artykuł
Samolot z Polakami ewakuowanymi z Chin wylądował w Warszawie. "Ich stan zdrowia nie budzi wątpliwości"
"Dzięki współpracy z naszymi europejskimi partnerami Polacy są w tej chwili w drodze do Paryża, skąd zostaną przetransportowani specjalnymi wojskowymi samolotami Polskich Sił Zbrojnych do Wrocławia" - czytamy we wpisie szefa rządu na koncie na Facebooku."
Dodano też, że "wśród pasażerów nie ma osób z podejrzeniem chorób zakaźnych, ale po wylądowaniu wszyscy profilaktycznie przejdą szczegółowe badania". "Jestem w tej sprawie w stałym kontakcie ze wszystkimi podległymi mi służbami" - głosi wpis.
"Zdrowie naszych Obywateli jest dla nas najwyższym priorytetem. Państwo Polskie nigdy nie zostawia Ich bez właściwej opieki" - czytamy.
Wirus z Wuhanu, stolicy prowincji Hubei w środkowych Chinach, wywołuje zapalenie płuc, które może być śmiertelne. Chińska komisja zdrowia poinformowała w sobotę w Pekinie, że w wyniku zarażenia koronawirusem zmarło co najmniej 259 osób, a liczba zakażonych wzrosła do 11 tys. 791 osób.
Epidemia koronawirusa
Wirus przedostał się do wszystkich prowincji i regionów ChRL, a także do około 25 krajów świata, w tym do USA, Niemiec, Francji i Finlandii. Jak dotąd nie pojawiły się jednak doniesienia o zgonach poza Chinami kontynentalnymi.
REKLAMA
WHO w związku z koronawirusem ogłosiła stan zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym. Termin ten używany jest w sytuacji ryzyka rozprzestrzeniania się choroby, co wymaga skoordynowanej reakcji państw. Polska wdrożyła standardy WHO na długo przed ogłoszeniem stanu zagrożenia.
W Polsce - jak podaje MZ - aktywnym monitoringiem w kontekście koronawirusa jest objętych ponad 500 osób. Ministerstwo apeluje o tonowanie emocji i rozsądne reakcje na infekcje.
dn
REKLAMA