Decyzja komisji weryfikacyjnej ws. nieruchomości na warszawskim Targówku

Posłuchaj

Sebastian Kaleta: kończy to proces spraw odszkodowawczych, które grupa Roberta N. odzyskała za cały teren przy ulicy Borzymowskiej (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Sprawy przekazano jednocześnie do miejskiego ratusza do ponownego rozpoznania.

Władze Warszawy nie mogły zwrócić części terenu dawnej kolonii "Adolfówka" "w naturze" z uwagi na zatwierdzony wcześniej plan zagospodarowania tego gruntu.

Powiązany Artykuł

Warszawa: wątpliwości ws. reprywatyzacji działek na Targówku. Komisja zbada sprawę

Tereny w pobliżu ulicy Borzymowskiej i cmentarza Bródnowskiego na Targówku miały być przeznaczone pod budownictwo jednorodzinne. Osoby posiadające roszczenia do działek reprezentował w relacjach z miejskimi urzędnikami mecenas Robert N.

Odszkodowania uzyskiwał on między innymi na rzecz swojej siostry Marzeny K., byłej urzędniczki resortu sprawiedliwości.

Kaleta: 34 mln zł powinny wrócić do miasta

Podjętymi dziś decyzjami komisja kończy uchylanie kolejnych postanowień władz miasta w sprawie terenów byłej kolonii "Adolfówka" - poinformował jej przewodniczący, wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

- Kończy to proces spraw odszkodowawczych, które grupa Roberta N. odzyskała za cały teren przy ulicy Borzymowskiej - podkreślił przewodniczący.- Łączna kwota, które zbadała komisja, to są ponad 34 miliony złotych. I ta kwota powinna wrócić do miasta z uwagi na ustalenia komisji. One mówią o tym, że popełniono szereg błędnych ustaleń w tych decyzjach i to skutkowało uchyleniem przez komisję błędnych ustaleń - tłumaczył wiceminister sprawiedliwości.

Apel posła PiS

Komisja weryfikacyjna podjęła również decyzje o przyznaniu serii zadośćuczynień i odszkodowań mieszkańcom sześciu reprywatyzowanych nieruchomości. Chodzi o adresy: Noakowskiego 16, Mokotowska 63, Dahlberga 5, Poznańska 14, Lutosławskiego 9 i Jagiellońska 27. Kwota rekompensat to niemal 500 tysięcy złotych.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Śledztwo ws. warszawskiej reprywatyzacji. Kolejne osoby w rękach CBA

O wypłatę środków do władz miasta zaapelował członek komisji i poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński. Przypominał, że kwestionują one większość postanowień komisji, zgłaszając odwołania do sądu apelacyjnego.

- Miasto z jednej strony lekką ręką wypłacało odszkodowania Marzenie K. i innym współpracownikom N., z drugiej strony, do dziś nie chce uruchomić środków na wypłatę odszkodowań i zadośćuczynień dla mieszkańców lokali, którzy byli w wielu przypadkach z nich wyrzucani w ramach tak zwanego oczyszczania kamienic - wskazał Mosiński.

Decyzje komisja podjęła na niejawnym posiedzeniu w siedzibie resortu sprawiedliwości.

msze