Rosną obawy o wzrost światowej gospodarki. Czerwień na giełdach

- Najwyraźniej koronawirus będzie miał wpływ na światowy wzrost gospodarczy - oświadczył Rice. Nie podał jednak żadnych szczegółów.

Powiązany Artykuł

"Nie istnieje bitwa, która przebiegałaby zgodnie z planem". Doradca GIS o walce z koronawirusem

Zapowiedział, że wkrótce spodziewa się decyzji w sprawie kwietniowego spotkania władz MFW i Banku Światowego. Wyjaśnił, że z powodu epidemii rozważano szereg opcji dotyczących formatu rozmów, m.in. ograniczenie spotkań lub zorganizowanie ich w formie telekonferencji.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Sprawdź, gdzie już dotarł koronawirus. Powstała interaktywna mapa

Sesja na nowojorskiej giełdzie rozpoczęła się od spadków. Indeks Dow Jones spadł o 1,8 procent, indeks S&P 500 o 2,1 procent, a Nasdaq o 2,7 procent.

REKLAMA

Dziś spadły też indeksy głównych giełd europejskich: w Londynie o 3,45 procent, w Paryżu o 3,85 procent, a we Frankfurcie nad Menem o 3,6 procent. Powodem spadków są obawy przed negatywnym wpływem epidemii koronawirusa na światową gospodarkę.

Powiązany Artykuł

Koronawirus a polityka. Socjolog: na razie reakcja władz na problem jest odpowiednia

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Turystyka w czasach koronawirusa. Czy warto rezygnować z wykupionego wyjazdu?

REKLAMA

Na warszawskim parkiecie (czwartek 27 lutego) WIG 20 na zamknięciu spadł aż o -4,29%.

Do tej pory w Chinach kontynentalnych koronawirusem Covid-19 zakażonych zostało 78 497 osób, spośród których 2744 zmarły. Koronawirus rozprzestrzenił się na blisko 50 krajów, w których poza Chinami kontynentalnymi odnotowano dotychczas 67 przypadków śmiertelnych, w tym 26 w Iranie, 13 w Korei Południowej, 14 we Włoszech i 8 w Japonii. W sumie na świecie zakażonych jest ponad 82 tys. ludzi. 

PAP, PR24, akg