Agnieszka Bryc: migranci stali się żywą bronią. Kryzys jest kartą w grze
- Kryzys migracyjny jest kartą w grze. Nie tylko w grze Turcji z Unią Europejską, ale także w grze wewnętrznej samego prezydenta Erdogana. Ostre reakcje społeczne powstały w wyniku zabicia kilkudziesięciu żołnierzy tureckich - powiedziała w Polskim Radiu 24 dr Agnieszka Bryc (UMK w Toruniu). Gościem audycji był także prof. Piotr Grochmalski (Akademia Sztuki Wojennej).
2020-03-10, 22:22
Posłuchaj
Europie może grozić kolejny kryzys migracyjny. Kilka dni temu władze Turcji, zgodnie z zapowiedziami, otworzyły granicę z Unią Europejską. Wywołało to nową falę migracji w stronę Grecji i Bułgarii.
>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Magdalena El Ghamari: w Turcji powstają nowe dzielnice biedy
- Ofensywa wojskowa dała początek wielkiej fali migracyjnej Syryjczyków z Idlib, którzy dziś są w Turcji, ale otwarto przed nimi drogę w kierunku Unii Europejskiej. Są oni instrumentem w rozgrywce pomiędzy trzema graczami politycznymi. I stali się taką "bronią ludzką", tarczą - podkreśliła w Polskim Radiu 24 Agnieszka Bryc.
- Społeczeństwo tureckie, na podobieństwo innych bliskowschodnich, podchodzi do tej sprawy emocjonalnie, honorowo. Reakcje społeczne po zabiciu żołnierzy tureckich nie sprzyjają Erdoganowi. A przed nim czas wyborczy - dodała ekspertka.
REKLAMA
Gościem audycji był także prof. Piotr Grochmalski z Akademii Sztuki Wojennej.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Kontrapunkt"
REKLAMA
Prowadzący: Paweł Lekki
Goście: Agnieszka Bryc, Piotr Grochmalski
Data emisji: 10.03.2020
Godzina emisji: 20.33
REKLAMA
PR24
Polecane
REKLAMA