Izrael: formowanie nowego rządu w cieniu koronawirusa i jedności narodowej
Izrael w poniedziałek ma zaprzysiężyć nowych członków parlamentu. Uroczystość zostanie jednak zorganizowana w kilku turach ze względu na zagrożenie koronawirusem. Trwają też rozmowy, aby żmudne rozmowy w sprawie przyszłej koalicji przełożyć i zamiast tego jak najszybciej powołać tymczasowy rząd jedności narodowej.
2020-03-16, 10:30
Posłuchaj
120 nowych parlamentarzystów, wybranych na początku marca, ma dzisiaj być zaprzysiężonych w kilku grupach w ciągu całego dnia. Władze Izraela chcą w ten sposób zminimalizować ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa wśród deputowanych Knesetu.
Powiązany Artykuł
![1200_Netanjahu_wybory_PAP.jpg](http://static.prsa.pl/images/f4000be4-d508-42bf-a535-97f5d961f2c1.jpg)
Exit poll: Likud Benjamina Netanjahu wygrywa wybory w Izraelu
Tymczasowy rząd jedności narodowej
Od niedzieli trwają też rozmowy liderów głównych frakcji - dotychczasowego prawicowego premiera Benjamina Netanjahu oraz lidera centrowej opozycji Benny’ego Gantza.
Prezydent Izrael ma czas do wtorku, by wskazać kandydata na premiera, ale ponieważ ewentualne rozmowy koalicyjne byłyby długie i żmudne, to w obecnej sytuacji prezydent chce skłonić liderów obu frakcji, by utworzyły tymczasowy rząd jedności narodowej, kierowany rotacyjnie przez Netanjahu na zmianę z Gantzem.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Artur Wróblewski: premier Izraela nie dbał o ofiary Holokaustu
REKLAMA
Niedzielne wieczorne spotkanie u prezydenta zakończyło się bez rezultatów, ale kolejne rozmowy politycy zapowiedzieli na dzisiaj.
Powiązany Artykuł
![Benjamin Netanjahu free sh 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/e8927396-d300-4f22-96d6-9a2a3665444e.jpg)
Problemy Benjamina Netanjahu. Rusza proces korupcyjny
Proces Netanjahu z korupcją w tle
We wtorek z kolei miał rozpocząć się proces premiera Netanjahu, oskarżonego o korupcję i nadużycie władzy. Rozprawa została jednak przeniesiona na 24 maja. Sytuacja związana z koronawirusem spowodowała bowiem, że większość procesów w sądach została odłożona.
W Izraelu zanotowano jak dotąd 250 przypadków zakażeń koronawirusem, ale nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych. Kraj zamknął granice, a władze nakazały zamknięcie m.in. szkół, restauracji i urzędów.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Konieczny: idealnym rozwiązaniem ws. koronawirusa jest to stosowane w Izraelu
REKLAMA
Izraelczycy mają bez potrzeby nie wychodzić z domów, a zakazane są zgromadzenia więcej niż 10 osób.
Władze Izraela nakazały też pozostającym jeszcze w kraju turystom pozostanie w hotelach i zorganizowanie jak najszybszego wylotu do domów.
Wojciech Cegielski / kstar
REKLAMA