"Wojsko musi być gotowe do wsparcia administracji". Szef Sztabu Generalnego o pandemii koronawirusa
- Wojsko, które włączyło się w działania powstrzymujące rozprzestrzenianie się koronawirusa, musi być w pełni gotowe do działań wspierających administrację publiczną – powiedział szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak.
2020-03-16, 20:32
- W związku ze stanem zagrożenia epidemicznego, z którym obecnie mamy do czynienia, również my, żołnierze, angażujemy się w działania związane z ograniczeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa w naszym kraju – powiedział Andrzejczak w materiale zamieszczonym na Twiterze.
Powiązany Artykuł
"Test dał wynik pozytywny". Minister środowiska zakażony koronawirusem
- Wykonujemy zadania z zakresu profilaktyki, monitorujemy sytuację epidemiologiczną, razem z innymi służbami mundurowymi udzielamy niezbędnego wsparcia organom administracji publicznej. Ze względu na charakter naszej służby musimy być w pełnej gotowości do podjęcia działań wspierających - dodał.
Generał podziękował wojskowym służbom medycznym, żołnierzom wojskowych zespołów zadaniowych oraz pełniącym dyżury bojowe w kraju i za granicą. - Zapewniam, że nie zmniejszymy tego tempa - oświadczył.
"Bądźmy rozważni"
Przypomniał, że główny inspektor sanitarny Wojska Polskiego wydał specjalne zalecenia dotyczące zachowań zapobiegawczych.
REKLAMA
- Stosujmy je. Bądźmy rozważni i odpowiedzialni. To czas testu dla nas wszystkich, liczy się rozsądek. Myjmy starannie ręce, zachowajmy odległość w kontaktach bezpośrednich, nie zapominajmy o wzajemnym szacunku, okazywaniu sobie wsparcia – zaapelował.
- Wszystkie działania podjęte w tym trudnym czasie będą od nas wymagały utrzymania inicjatywy, dyspozycyjności, zwiększonego wysiłku oraz adaptacji do nowych warunków – powiedział generał.
Współpraca MON
W działaniach przeciwepidemicznych MON współpracuje z innymi służbami i Ministerstwem Zdrowia. Do sztabu kryzysowego MZ oddelegowano oficerów łącznikowych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
W resorcie obrony narodowej oraz jednostkach Wojska Polskiego wprowadzono procedury mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa wśród żołnierzy i pracowników oraz żołnierzy i pracowników wojsk innych państw.
REKLAMA
Armia utrzymuje w gotowości 14 wojskowych szpitali i pięć ośrodków medycyny prewencyjnej. Ośrodek Diagnostyki i Zwalczania Zagrożeń Biologicznych w Puławach Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii jest w stanie wykonać dziennie 350 testów na obecność koronawirusa.
Działania WOT
W każdym województwie działają wojskowe zgrupowania zadaniowe, które w razie potrzeby mogą udzielić wsparcia Ministerstwu Zdrowia.
Mają one do dyspozycji kilkadziesiąt pojazdów sanitarnych i mikrobusów, 10 dezynfekcyjnych zespołów zadaniowych, mobilne zespoły medyczne, kontenerowy szpital polowy we Wrocławiu wyposażony w 100 łóżek przeznaczony do kwarantanny i udzielania pomocy potrzebującym, budynek we Wrocławiu wyposażony w 200 łóżek do przeprowadzania kwarantanny. Wojsko w razie potrzeby wydzieli samoloty i śmigłowce do ewakuacji medycznej.
W działania prewencyjne włączyły się WOT, które w 14 portach lotniczych pomagają przy pomiarze temperatury oraz gromadzeniu i segregacji kart lokalizacyjnych pasażerów przylatujących do Polski. "Terytorialsi" pozostają też w kontakcie z weteranami, gotowi udzielić im pomocy, aby ograniczyć możliwość narażenia osób starszych na zakażenie.
REKLAMA
kad
REKLAMA