PZU Zdrowie udzieliło ponad 10 tys. zdalnych porad medycznych

Od początku marca działa uruchomiona przez PZU Zdrowie bezpłatna pomoc telemedyczna dla wszystkich Polaków, którzy w związku z zagrożeniem epidemią niepokoją się o swoje zdrowie. Dotychczas ok. 30 proc. osób dzwoniło z objawami chorobowymi i grypopodobnymi.

– Takie przypadki konsultuje lekarz w formie zdalnej porady, dając pacjentowi odpowiednie zalecenia co do dalszego postępowania, także przepisując e-recepty. Pozostałe telefony, w głównej mierze, związane są z chęcią pozyskania rzetelnej informacji na temat obecnej sytuacji epidemicznej. Otrzymujemy pytania o typowe objawy wirusa, o zasady kwarantanny, rekomendacje dotyczące podróżowania – tłumaczy Julita Czyżewska, prezes PZU Zdrowie

Objawy choroby i profilaktyka

Lekarz przeprowadza wywiad medyczny i w przypadku wskazań określonych przez Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny, kieruje takiego pacjenta do właściwych ośrodków medycznych. Zalecenia lekarskie, w tym fakt skierowania do szpitala, objęte są tajemnicą lekarską.

REKLAMA

Udzielane są również porady na temat profilaktyki zdrowia i zapobiegania zakażeniu, m.in. dotyczące środków ochronnych czy płynów dezynfekujących.

– Przede wszystkim dzwonią osoby, które nie są klientami PZU, co pokazuje jak ta inicjatywa była potrzebna. Klienci posiadający opiekę medyczną PZU mają dostęp do całodobowej infolinii medycznej i portalu pacjenta i od dawna z nich korzystają. Mogą w ten sposób zrealizować zdalne konsultacje lekarskie w ramach posiadanych pakietów medycznych, pozyskać e-receptę czy omówić wyniki badań – wyjaśnia Czyżewska.

Stu lekarzy udziela wsparcia

Należąca do grupy PZU, spółka PZU Zdrowie obsługuje pacjentów posiadających ubezpieczenia, abonamenty, medycynę pracy, chcących kupić wizytę indywidualnie, jak również pacjentów NFZ. Z produktów zdrowotnych PZU korzysta ponad 2,5 mln klientów, do sieci placówek własnych PZU Zdrowie należy 130 placówek medycznych.

REKLAMA

W prace telemedycznej pomocy zaangażowano w sumie około stu lekarzy.

PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS, md