Brazylijska Maracana szpitalem do walki z koronawirusem
Brazylijski kompleks sportowy Maracana w Rio de Janeiro, który obejmuje słynny stadion piłkarski, stanie się tymczasowym szpitalem - poinformowano w czwartek. To kolejny obiekt sportowy w tym kraju przeznaczony do pomocy zarażonym koronawirusem (SARS-CoV-2).
2020-03-27, 11:00
- Obok Maracany w szpitale polowe zostały przekształcone Pacaembu w Sao Paulo i Mane Garrincha w Brasilii
- Real Madryt udostępnił Santiago Bernabeu jako magazyn materiałów sanitarnych
- W Brazylii odnotowano 2,9 tys osób zakażonych koronawirusem
Władze stanowe szukają obiektów sportowych do wykorzystania jako tymczasowe szpitale, ponieważ koronawirus coraz bardziej rozprzestrzenia się w Brazylii. Do czwartku odnotowano już ponad 2,9 tys. przypadków zakażeń, a 77 osób zmarło.
Powiązany Artykuł
Real walczy z koronawirusem. Udostępnił Santiago Bernabeu
W Brazylii, podobnie jak w większości krajów na świecie, zawieszono rozgrywki piłkarskie z powodu pandemii.
Maracana dołączy do stadionu Pacaembu w Sao Paulo i stadionu Mane Garrincha w Brasilii, które zostały przekształcone w tymczasowe ośrodki zdrowia.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Cięcia na Camp Nou. Barcelona obniża pensje "sprawiedliwie" <<<
Na stadionie w Rio de Janeiro odbył się finał piłkarskich mistrzostw świata 2014, a także ceremonie otwarcia i zamknięcia igrzysk olimpijskich dwa lata później. Został otwarty podczas MŚ 1950 i jest jednym z największych oraz najbardziej znanych obiektów piłkarskich na świecie.
Na razie nie ogłoszono, ile łóżek pomieści Maracana. Nie jest również jasne, czy tymczasowy szpital zostanie wybudowany na boisku piłkarskim, czy gdzieś indziej w kompleksie sportowym, w którym znajduje się również stadion lekkoatletyczny i park wodny.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Koronawirus obnażył białoruski futbol. "Jak cyrk de Soleil"
Ogólnie stan Rio de Janeiro przewiduje budowę sześciu tymczasowych szpitali.
Koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do pierwszego zakażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r.
Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ
rbmk
REKLAMA
REKLAMA