Gowin: Polska w tak dramatycznym kryzysie potrzebuje rządu większościowego

- Gdybyśmy 6 kwietnia zagłosowali przeciwko tej ustawie, to zapewne jeszcze przed świętami mielibyśmy rząd mniejszościowy – na moment gigantycznego kryzysu epidemicznego i katastrofy gospodarczej nałożyłby się jeszcze kryzys polityczny - powiedział w rozmowie z tygodnikiem "Sieci" były wicepremier, lider Porozumienia Jarosław Gowin.

2020-04-13, 18:06

Gowin: Polska w tak dramatycznym kryzysie potrzebuje rządu większościowego

Portal wPolityce.pl zapowiada rozmowę z Jarosławem Gowinem, prezesem Porozumienia i byłym wicepremierem, która ukaże się w nowym wydaniu tygodnika "Sieci".

Polityk mówi o planowanych wyborach prezydenckich. Gowin przyznaje - jak czytamy w opisie zapowiadającym rozmowę - że nie zamierza podważać sensu wyborów korespondencyjnych i nie mówi im kategorycznego "nie".

Powiązany Artykuł

duda gowin pap_20171124_1AW 1200.jpg
Prezydent o dymisji Gowina: spójność Zjednoczonej Prawicy jest zachowana

Gowin o przyczynach dymisji

- Nie mówię, ponieważ da się to wszystko przygotować w ciągu dwóch-trzech miesięcy, ale nie w ciągu kilku tygodni – zwłaszcza przy braku podstawy prawnej. Obaj wiemy, że ustawa wróci z Senatu na początku maja. Pozostanie nam zaledwie kilka dni - ocenił cytowany przez portal b. wicepremier. - Nie zgadzam się z utrzymaniem terminu 10 maja i stąd moja dymisja - podkreślił.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] "Rezygnacja jest zmianą pola działania". List Jarosława Gowina do członków Porozumienia

REKLAMA

Lider Porozumienia uważa, że "Polska w tak dramatycznym kryzysie potrzebuje rządu większościowego".

- Gdybyśmy 6 kwietnia zagłosowali przeciwko tej ustawie, to zapewne jeszcze przed świętami mielibyśmy rząd mniejszościowy – na moment gigantycznego kryzysu epidemicznego i katastrofy gospodarczej nałożyłby się jeszcze kryzys polityczny - powiedział w rozmowie z tygodnikiem.

"Sytuacja Polski, tak jak całego świata, jest dramatyczna"

Gowin w wywiadzie dla "Sieci" zapowiedział, że zamierza przekonywać polityków różnych opcji do poparcia projektu zmiany konstytucji, które zaproponowało Porozumienie, a co jest jednoznaczne z przełożeniem wyborów prezydenckich o dwa lata.

- Sytuacja Polski, tak jak całego świata, jest dramatyczna. Każdy polityk musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy w warunkach globalnej pandemii chce kierować się partykularnymi interesami, czy jednak potrafi się wznieść ponad nie i zbudować konsens konstytucyjny. Będę do końca namawiał do tego rozwiązania - podkreślił.

REKLAMA

msze

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej