Brytyjski minister zdrowia ogłosił sukces. To pomoże powstrzymać koronawirusa
Wielka Brytania przeprowadza 100 tysięcy badań na obecność koronawirusa dziennie. Minister zdrowia spełnił obietnicę osiągnięcia tego celu do końca kwietnia. Badania mają odegrać kluczową rolę przy usuwaniu środków kwarantanny i pozwolić na zidentyfikowanie i ugaszenie lokalnych ognisk epidemii.
2020-05-01, 21:42
Posłuchaj
Na początku kwietnia testów było niespełna 20 tysięcy, a w ostatnią środę - ponad 40 tysięcy. Wśród ekspertów, dziennikarzy i polityków opozycji nie brakowało sceptyków. A jednak Matt Hancock ogłosił sukces: wczoraj przeprowadzono ponad 120 000 testów.
Powiązany Artykuł
Epidemiolog: w Wielkiej Brytanii może być 100 tys. zgonów, jeśli za szybko zniesiemy restrykcje
- Wiedziałem, że to cel odważny, ale odważnych celów właśnie potrzebujemy. Bo badania to klucz do postawienia Brytanii na nogi - mówił.
Wątpliwości co do liczby
Opozycja zgłasza zastrzeżenia co do sposobu liczenia testów. Rzeczywista liczba może być nieco mniejsza, bo ma obejmować zestawy do badań, które wysłano do domów, ale nie dały jeszcze wyniku.
Podobne zastrzeżenie zgłosił serwis sprawdzający wiarygodność informacji brytyjskich mediów publicznych.
REKLAMA
Zatrzymać epidemię
W ciągu ostatniego miesiąca Londyn gwałtownie rozszerzył jednak program badań i obejmował nimi kolejne grupy. A jak mówił dziś Stephen Powis, jeden z szefów brytyjskiej służby zdrowia, wykonywanie badań, izolowanie chorych i "tropienie" ludzi, z którymi zakażeni mieli styczność, ma być kluczem do usuwania środków kwarantanny i uniknięcia ponownego, niekontrolowanego przyspieszenia tempa epidemii.
Powiązany Artykuł
Boris Johnson: minęliśmy szczyt epidemii, ale nie możemy tracić dyscypliny
- Możemy wycofywać środki społecznego dystansowania się pod określonymi warunkami, szczególnie pod warunkiem, że stopień zakażalności się zmniejszy. Badania pozwolą na jego kontrolowanie, gdy będziemy wychodzić z kwarantanny - mówił Stephen Powis.
Ponad 27 tys. zgonów
Wielka Brytania ma za sobą szczyt epidemii, na razie jednak liczba ofiar wzrosła o 739. Różnią się metodologie, ale liczby wskazują, że Zjednoczone Królestwo jest wśród krajów, w których przebieg epidemii jest najtragiczniejszy.
REKLAMA
źródło: Johns Hopkins University
Do tej pory zmarło ponad 27,5 tysiąca ludzi. Naukowcy i politycy ostrzegają, że na znaczące poluzowanie obostrzeń jest jeszcze za wcześnie.
fc
REKLAMA
REKLAMA