Koronawirus: Paulo Dybala wreszcie wyzdrowiał. "Moja twarz mówi wszystko"
Argentyński napastnik Juventusu Turyn Paolo Dybala wygrał walkę z koronawirusem - poinformował klub w mediach społecznościowych. Piłkarz nie musi też przechodzić kwarantanny.
2020-05-06, 19:39
Dybala zachorował na COVID-19 pod koniec marca, podobnie jak jego partnerka. Oficjalna strona Juventusu zapewniała, że piłkarz, mimo stwierdzonej choroby, czuł się dobrze. Później - dzięki jednemu z wywiadów w klubowej telewizji - okazało się, że wcale tak łatwo nie było.
Powiązany Artykuł

Europejskie ligi chcą wrócić do gry. Kto walczy, a kto już zrezygnował?
- Pojawiły się u mnie objawy, ale próbowałem trenować. Wtedy czułem ból i brakowało mi powietrza - wspominał.
Dobre wieści w sprawie Dybali opublikował w środę Juventus.
- Paulo Dybala zgodnie z protokołem przeszedł podwójną kontrolę testami diagnostycznymi (wymazy) na koronawirusa. Wyniki były negatywne. W związku z tym piłkarz jest już zdrowy i nie będzie podlegał nakazowi kwarantanny domowej - czytamy na swojej stronie internetowej "Starej Damy".
REKLAMA
- Moja twarz mówi wszystko, w końcu wyleczyłem się z Covid-19 - napisał Argentyńczyk pod opublikowanym zdjęciem na Instagramie.
Dybala w sezonie 2019/20 zdobył 13 bramek i zaliczył 12 asyst w 34 meczach. W Juventusie, którego bramkarzem jest Wojciech Szczęsny, koronawirusa wykryto także u Daniele Ruganiego i Francuza Blaise'a Matuidiego. Obaj są zdrowi od połowy kwietnia.
kp
REKLAMA
REKLAMA