"Wokół Biedronia nie ma już takich emocji jak rok temu". Łukasz Pawłowski o debacie prezydenckiej

- Na tej debacie mogli skorzystać kandydaci nieznani, tacy jak Paweł Tanajno. Jestem natomiast rozczarowany Robertem Biedroniem, wobec którego jeszcze rok temu były większe oczekiwania - tak debatę prezydencką TVP ocenił w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Łukasz Pawłowski, prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej oraz Instytutu Badań Spraw Publicznych z serwisu StanPolityki.pl​.

2020-05-07, 00:01

"Wokół Biedronia nie ma już takich emocji jak rok temu". Łukasz Pawłowski o debacie prezydenckiej

Zakończyła się debata prezydencka transmitowana przez Telewizję Polską. Dziesięciu kandydatów odpowiadało na pytania związane z polityką zagraniczną i społeczną, bezpieczeństwem, gospodarką i kwestiami ustrojowymi.

Powiązany Artykuł

kaczyński 1200 pap.jpg
Porozumienie poprze głosowanie korespondencyjne. Oświadczenie prezesa PiS i Jarosława Gowina

O ogólne wrażenie pytamy Łukasza Pawłowskiego, prezesa Ogólnopolskiej Grupy Badawczej oraz Instytutu Badań Spraw Publicznych z serwisu StanPolityki.pl​.

- Nie była ona na miarę debaty prezydenckiej, bo sama kampania taka nie była. Najbardziej mogli skorzystać na tej debacie kandydaci nieznani, tacy jak Paweł Tanajno - mówi nam Pawłowski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> Polityka zagraniczna i społeczna, bezpieczeństwo, gospodarka, ustrój. Debata prezydencka w TVP

REKLAMA

- Jestem natomiast rozczarowany Robertem Biedroniem, bo pamiętam jakie oczekiwania i emocje się z nim wiązały jeszcze rok temu. Tych emocji już nie ma - dodaje. 

"Andrzej Duda nie mógł pokazać nonszalancji" 

Nasz rozmówca odniósł się również do występu prezydenta Andrzeja Dudy. - Był dobrze przygotowany, tak jak inni główni kandydaci. Musiał wziąć udział w debacie, żeby nie pokazać nonszalancji - podsumowuje Łukasz Pawłowski. 

Tuż po zakończeniu debaty pojawiła się informacja, że tegoroczne wybory prezydenckie odbędą się w trybie korespondencyjnym.

"Porozumienie poprze ustawę o głosowaniu korespondencyjnym i jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z PiS, propozycje jej nowelizacji" - brzmi wspólne oświadczenie prezesa PiS i Jarosława Gowina. 

REKLAMA

Klaudia Dadura, PolskieRadio24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej