Robert Telus: ta opozycja jest przeciwko Polakom

- Obecna opozycja to nie opozycja do rządu, to opozycja do Polski, interesów Polski i Polaków - stwierdził w Polskim Radiu 24 poseł Prawa i Sprawiedliwości Robert Telus. Gościem audycji "Dwie strony" był również poseł Konfederacji Artur Dziambor.

2020-05-08, 09:17

Posłuchaj

Robert Telus i Artur Dziambor o głosowaniach wokół wyborów prezydenckich (Dwie strony/Polskie Radio 24)

Dodaj do playlisty

Senat przez 29 dni procedował nad ustawą dotyczącą głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich. Ostatecznie zawetował ją bez wprowadzania poprawek. Ustawa wróciła do Sejmu, gdzie została przegłosowana i przekazana do podpisu prezydenta.

Po sejmowym głosowaniu Państwowa Komisja Wyborcza w opublikowanym na swojej stronie komunikacie poinformowała wyborców, komitety wyborcze, kandydatów, administrację wyborczą oraz jednostki samorządu terytorialnego, że głosowanie w dniu 10 maja 2020 r. nie odbędzie się.

Powiązany Artykuł

PKW: nie będzie ciszy wyborczej, lokale wyborcze pozostaną zamknięte

Długotrwałe działania związane z przedłużaniem podjęcia decyzji przez Senat skrytykował w audycji poseł Robert Telus. - Obecna opozycja to nie opozycja do rządu, to opozycja do Polski, interesów Polski i Polaków. I to jest najgorsze - ocenił.

"Senat zachował się skandalicznie"

Z tą opinią nie zgodził się poseł Artur Dziambor, który stwierdził, że Konfederacja jest merytoryczną opozycją. Jako przykład przytoczył zgłoszone poprawki m.in. do tarczy antykryzysowej.

REKLAMA

Skrytykował również długotrwałe podejmowanie decyzji w izbie wyższej. - Byłbym w stanie wytłumaczyć postępowanie Senatu, gdyby złożyli np. sto poprawek do ustawy i musieliby nad nią ciężko pracować przez cały miesiąc. W związku z tym, że ta ustawa została przez Senat po prostu zawetowana, uważam, że te 30 dni to był absolutny absurd i obstrukcja. Senat zachował się skandalicznie - stwierdził poseł Konfederacji.