Lasy Państwowe wydały prawie 1 mld złotych na walkę z suszą
Przez ponad 20 lat Lasy Państwowe wydały na realizację projektów z tzw. małej retencji 914 mln zł - poinformowały dziś Lasy Państwowe. Dotąd zrealizowano ponad 10,6 tys. inwestycji, a kolejnych ponad 2,2 tys. będzie ukończonych do 2022 r.
2020-05-24, 11:00
Przez dwie dekady powstało ponad 10,6 tys. obiektów retencyjnych w lasach, jak małe zbiorniki, oczka wodne, progi, zastawki czy groble. Kolejnych ponad 2,2 tys. zostanie ukończonych do 2022 roku. Leśnicy oprócz zbiorników odtwarzają także mokradła. Zbiorniki powstają też na terenach górskich.
Wyjaśniono, że do 2015 r. - dzięki tym działaniom w kompleksach leśnych zarządzanych przez LP - zgromadzono 53 mln m sześc. wody, tyle ile mieści się w 18 tys. basenów olimpijskich.
Zmiany klimatu pogłębiają stare problemy
Leśnicy tłumaczą, że deficyt wody w lesie spowodowany jest przede wszystkim zmianami klimatu. Rośnie średnia temperatura, co w efekcie przekłada się na większe parowanie.
Wydłużają się też okresy suszy, a skraca czas zaleganie śniegu, który zasila glebę w wodę. Zmienia się także "struktura" opadów - są one intensywniejsze i trwają krócej, wydłużają się okresy bez deszczu. Lasy w Polsce rosną też głównie na gruntach piaszczystych i przepuszczalnych, które szybko chłoną wodę i jej nie przetrzymują. Do osuszania przyczynił się również człowiek.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
10 milionów złotych na retencję wody w miastach
Mała retencja - polega na gromadzeniu wody w niewielkich zbiornikach, spowalnianiu spływu wody przy jednoczesnym wspieraniu lokalnej natury - pozwala zgromadzić więcej wody w lesie, co skutkuje minimalizowaniem skutków suszy. Takie inwestycje lokalnie zmniejszają też zagrożenie powodziowe i pożarowe; zwiększają różnorodność biologiczną; tworzą się wodopoje dla zwierząt.
Bobry pomagają leśnikom
Naturalnym sprzymierzeńcem leśników są również bobry. -Patrząc przez pryzmat ostatnich kilku suchych lat, miejscowe podtopienia i zalewanie fragmentów lasu powodowana przez bobry to dodatkowa wartość, która wpływa pozytywnie na cały ekosystem leśny - podkreślają eksperci Lasów Państwowych.
Wody Polskie informują, że jeśli chodzi o zasoby wodne to nasz kraj ma jedne z najmniejszych zasobów w Europie. Na jednego mieszkańca Polski przypada średnio od 1,6 tys. m sześc. do 1,8 tys. m sześc. wody rocznie, czyli mniej więcej 1/3 tego, co na przeciętnego Europejczyka. W ostatnich latach w związku z suszą współczynnik malał nawet do 1,1 tys. m sześc.
Powiązany Artykuł
Marek Gróbarczyk: 10 mld zł na program rozwoju retencji to konkretne działania
Zapobiec temu mają inwestycje w retencję wodną, czyli zatrzymywanie wody w środowisku - tak by przy opadach nie spływała od razu do rzek i później do Bałtyku. Inwestycje takie zapowiedział m.in. resort gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, który w ciągu kilku lat chce podnieść ilość zatrzymywanej w Polsce wody z obecnych 6,5 proc. do 15 proc.
REKLAMA
PR24/IAR/PAP/sw
REKLAMA