Żałoba w Aston Villi. Ojciec trenera ofiarą koronawirusa
W wieku 79 lat zmarł Ron Smith, ojciec trenera Aston Villi - poinformował klub. Premier League szykuje się do powrotu rozgrywek, jednak koronawirus cały czas jest obecny na Wyspach.
2020-05-28, 10:18
Zakażenie koronawirusem u Rona Smitha wykryto miesiąc temu, mężczyzna nie zdołał jednak wygrać z chorobą. W ostatnich latach cierpiał z powodu demencji.
79-latek był fanem Aston Villi od lat, pracował jako steward na meczach zespołu, świętował też największy sukces w historii klubu, czyli zdobycie w 1982 roku Pucharu Europy. Zdołał też zaszczepić miłość do klubu u swoich dzieci - synowie Dave i Dean w młodości często zasiadali na trybunie Holte End.
Dean próbował swoich sił jako piłkarz, jednak nie udało mu się zrobić porywającej kariery. Znacznie lepiej idzie mu w roli menedżera - od 2018 roku jest menedżerem "The Villans", w ubiegłym roku wywalczył awans do Premier League. Jeśli uda się dokończyć obecny sezon, jego zadaniem będzie utrzymanie zespołu w elicie - z dorobkiem 25 punktów zajmuje on przedostatnie miejsce w tabeli.
REKLAMA
Premier League, która robi kolejne kroki w kierunku powrotu do gry, poinformowała w środę o czterech nowych przypadkach koronawirusa w trzech klubach. W poniedziałek i wtorek testom poddano 1008 osób - piłkarzy i personel klubowy. Nie ujawniono nazwisk zakażonych, którzy teraz będą izolowani przez tydzień.
Od wtorku piłkarze angielskiej ekstraklasy otrzymali zgodę na treningi z kontaktem fizycznym. To kolejny krok w stronę wznowienia rozgrywek.
Premier League pauzuje od 10 marca i na razie nie ustalono terminu wznowienia rywalizacji, choć nieoficjalnie mówi się o połowie czerwca. Do rozegrania pozostało jeszcze dziewięć kolejek oraz dwa zaległe mecze.
W tabeli zdecydowanie prowadzi Liverpool, który ma 25 punktów przewagi nad wiceliderem - broniącym tytułu Manchesterem City. Kolejne lokaty zajmują Leicester City i Chelsea Londyn.
REKLAMA
Wielka Brytania jest jednym z państw najbardziej dotkniętych pandemią koronawirusa. Według oficjalnych danych zanotowano ponad 267 tys. przypadków zakażeń oraz ponad 37 tys. zgonów.
ps
REKLAMA