Wybory prezydenckie. Senackie komisje rekomendują przyjęcie ustawy z poprawkami
Trzy połączone komisje senackie pozytywnie zarekomendowały w poniedziałek większość poprawek zgłoszonych do ustawy dotyczącej tegorocznych wyborów prezydenckich, w tym poprawki o 10 dniach na złożenie podpisów oraz możliwości składania podpisów elektronicznych z poparciem dla kandydatów.
2020-06-01, 18:59
Komisje zarekomendowały Senatowi przyjęcie ustawy wraz z poprawkami.
Powiązany Artykuł
"Chcemy wyborów w konstytucyjnym terminie". Jest petycja do Tomasza Grodzkiego
Połączone komisje senackie: praw człowieka, praworządności i petycji, samorządu terytorialnego i administracji państwowej oraz ustawodawcza kontynuowały w poniedziałek prace nad ustawą o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r., z możliwością głosowania korespondencyjnego. To było już ich trzecie posiedzenie poświęcone tej ustawie, w trzecim kolejnym tygodniu.
Czas na rejestrację komitetu
Po trwających od godz. 11, dwukrotnie przerywanych, obradach komisje pozytywnie zarekomendowały większość z 45 poprawek, m.in. poprawkę senatora Marka Borowskiego (KO), zakładającą, że w kalendarzu wyborczym będzie co najmniej 10 dni na rejestrację komitetu wyborczego kandydata na prezydenta i zebranie podpisów.
Powiązany Artykuł
"Wymaga maksymalnego zaangażowania". Przewodniczący PKW o terminie wyborów prezydenckich
Ponadto komisje poparły poprawkę senatora Borowskiego mówiącą, że marszałek Sejmu określa kalendarz wyborczy w porozumieniu z PKW.
REKLAMA
Głosowanie za granicą
Komisje poparły poprawkę senatora Borowskiego, zgodnie z którą Polacy za granicą musieliby zgłosić chęć głosowania korespondencyjnego do 15 dnia przed dniem wyborów (w wyborach w kraju jest to 12 dni), a z kolei konsul miałby mieć obowiązek wysłania im pakietu wyborczego nie później niż 9 dni, a nie 6, przed dniem wyborów.
Wykorzystanie platformy ePUAP
Pozytywną rekomendację uzyskała także poprawka senatora Marcina Bosackiego (KO), zgodnie z którą dopuszczone ma być udzielenie poparcia zgłoszonym nowym kandydatom na prezydenta za pomocą elektronicznej platformy usług administracji publicznej ePUAP.
Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, kandydaci na prezydenta zbierali 100 tys. podpisów niezbędnych do rejestracji w sposób tradycyjny, na papierze.
Decyzja PKW ws. głosowania tylko korespondencyjnego
Poparto poprawkę senatorów Jana Filipa Libickiego, Ryszarda Bobera i Krzysztofa Kwiatkowskiego, przedłużającą czas pracy obwodowych komisji wyborczych, które miałyby funkcjonować w godzinach 6-22.
REKLAMA
Senatorowie pozytywnie ocenili także poprawkę senatora Borowskiego zwiększającą czas audycji wyborczych, a także poprawkę, w myśl której Sąd Najwyższy będzie miał nie 21, a 16 dni na rozpatrzenie protestów wyborczych i stwierdzenie ważności wyborów.
Jednogłośnie poparta została poprawka przesądzająca o tym, że to PKW będzie miała decydujący głos w podejmowaniu decyzji, na wniosek ministra zdrowia, o przeprowadzeniu wyłącznie głosowania korespondencyjnego na określonym terenie, w związku z sytuacją epidemiczną.
Głosowanie podczas kwarantanny
Spośród poprawek zgłoszonych dopiero w poniedziałek przez wicemarszałka Senatu Marka Pęka (PiS) komisje poparły doprecyzowanie przepisów dotyczących osób przebywających na kwarantannie.
Poprawka ta zakłada, że wyborca głosujący w kraju podlegający w dniu głosowania obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych niezwłocznie po doręczeniu pakietu wyborczego wypełnia kartę do głosowania, wkłada ją do koperty na kartę do głosowania, którą zakleja, a następnie kopertę tę wkłada do koperty zwrotnej łącznie z podpisanym oświadczeniem o osobistym i tajnym oddaniu głosu. Adresuje kopertę zwrotną, wskazując adres właściwej obwodowej komisji wyborczej i oddaje kopertę zwrotną odpowiednio upoważnionemu pracownikowi Poczty Polskiej albo upoważnionemu pracownikowi urzędu gminy.
Koperta wysłana dwa dni wcześniej
Powiązany Artykuł
Pęk: jeśli wybory wygra Andrzej Duda, może się zmienić większość w Senacie i jego marszałek
Nie uzyskała akceptacji jedna z poprawek zgłoszonych dopiero w poniedziałek przez wicemarszałka Senatu Marka Pęka (PiS) zakładająca, że kopertę zwrotną wyborca będzie mógł wrzucić do nadawczej skrzynki Poczty Polskiej najpóźniej do godz. 6 rano w dniu poprzedzającym dzień wyborów.
REKLAMA
Obecnie ustawa mówi, że wyborca musi wrzucić kopertę do skrzynki nadawczej najpóźniej 2 dnia przed dniem wyborów i w takiej wersji zapis proponują zostawić komisje.
Fundusze dla Poczty Polskiej
Komisje nie poparły też poprawki PiS, przewidującej dodanie do ustawy przepisu mówiącego, że Poczta Polska "otrzymuje z budżetu państwa środki związane z realizacją zadań określonych ustawą na pokrycie kosztów całkowitych tych zadań powiększonych o wskaźnik zwrotu kosztu zaangażowanego kapitału dla operatora wyznaczonego (Poczty Polskiej - PAP)".
W poprawce określono podstawy obliczenia kosztów należnych Poczcie Polskiej, a także wskazano, że otrzyma ona środki w terminie 30 dni od dnia przedstawienia poniesionych kosztów w związku z realizacją zadań określonych ustawą. Senator Pęk zapowiedział złożenie tej poprawki jako wniosku mniejszości.
Wcześniej wycofana została wzbudzająca kontrowersje poprawka autorstwa wicemarszałków Gabrieli Morawskiej-Staneckiej i Michała Kamińskiego zakładająca, że ustawa weszłaby w życie 6 sierpnia.
REKLAMA
fc
REKLAMA