"Chce budować solidarność, ale LGBT". Rozpłochowski o Trzaskowskim
- Rafał Trzaskowski to promotor ideologii LGBT. Niech nie śmie robić jakichkolwiek analogii do prawdziwej Solidarności - mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Rozpłochowski, opozycjonista z czasów PRL. Gośćmi audycji byli również Wojciech Borowik oraz Andrzej Michałowski.
2020-06-06, 14:45
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Macierewicz o Trzaskowskim: jest kontynuatorem antypolskiego, antypaństwowego stylu działania
Podczas obchodów 31. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r. Rafał Trzaskowski apelował o budowę "nowej solidarności". - Wymaga to od nas nowego myślenia. Mamy dość dzielenia nas na lepszych i gorszych, na swoich i nie swoich - mówił.
Słowa kandydata KO na prezydenta skomentowali działacze opozycji antykomunistycznej w czasach PRL - Andrzej Rozpłochowski, Wojciech Borowik oraz Andrzej Michałowski.
- Uczciwym, patriotycznym Polakom wystarczy jedna Solidarność, której 40. narodziny będziemy niedługo obchodzili. Rafał Trzaskowski nie ma prawa odwoływać się do jakichkolwiek analogii w tym kontekście - podkreślił Andrzej Rozpłochowski podczas audycji "Temat dnia/Gość PR24".
Co chce budować kandydat opozycji?
Opozycjonista z czasów PRL stwierdził, że kandydat KO w wyborach prezydenckich to "promotor ideologii LGBT". - Małżeństwa homoseksualne, indoktrynacja seksualna dzieci... - wymieniał.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Celowo podgrzewa emocje". Socjolog o wystąpieniach Trzaskowskiego
- Ludzie, którzy promują takie rzeczy niech nie śmią robić jakichkolwiek analogii do prawdziwej Solidarności. Pan Trzaskowski chce budować solidarność LGBT - zaznaczył.
Andrzej Michałowski powiedział, że jest "mu wstyd za Gdańsk i Kaszubów, którzy przyszli na wiec kandydata KO". - Pani Dulkiewicz sprowadziła tam wszystkich swoich urzędników i zrobiła mu frewkencję - zauważył.
"Nie ma prawa do takich słów"
- Za Solidarność ja i moi koledzy bardzo często płaciliśmy więzieniem, a niektórzy życiem. Pan Trzaskowski nie ma prawa do takich słów. Jeżeli on chce tworzyć jakąkolwiek solidarność, to solidarność kolaborantów - dodał.
REKLAMA
Zdaniem Wojciecha Borowika "ciężko stwierdzić, co Rafał Trzaskowski miał na myśli". - Odwołał się do wielkiego ruchu społecznego, który kiedyś połączył Polaków przeciwko opresji komunizmu - mówił.
>>>[ZOBACZ] Tusk zbierał podpisy dla Trzaskowskiego. Towarzyszył mu twórca "SokuzBuraka"
- Ta "nowa solidarność" to nawiązanie do pewnych wartości, idei z roku 1980, które powinny połączyć wszystkich Polaków. To element kampanii wyborczej - tłumaczył.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Tadeusz Płużański
Goście: Andrzej Rozpłochowski, Wojciech Borowik, Andrzej Michałowski
Data emisji: 06.06.2020
Godzina emisji: 13.36
REKLAMA
PR24/PAP/pb
REKLAMA