USA: zamieszki w Waszyngtonie mogły być źródłem zakażeń koronawirusem

Wśród funkcjonariuszy Gwardii Narodowej, którzy uczestniczyli w tłumieniu zamieszek w Waszyngtonie 31 maja, potwierdzono przypadki zakażenia SARS-CoV-2 - poinformowała rzecznik prasowa Gwardii, Brooke Davis. Zapewniła, że zakażeni żandarmi nie są kierowani do żadnych akcji i "pozostaną w izolacji aż do całkowitego wyzdrowienia".

2020-06-10, 02:21

USA: zamieszki w Waszyngtonie mogły być źródłem zakażeń koronawirusem
Protesty w Waszyngtonie mogły być dodatkowym źródłem zakażeń koronawirusem. Foto: OLIVIER DOULIERY/AFP/East News

Również w Lincoln w stanie Nebraska, tamtejsza Gwardia Narodowa poinformowała, że wśród funkcjonariuszy doszło do zakażeń.

Powiązany Artykuł

usa protesty pap 1200.jpg
"Jadą do domu, ale mogą szybko wrócić". Trump wycofuje Gwardię Narodową z Waszyngtonu

Bezpieczeństwo "najwyższym priorytetem"

Rzecznik Gwardii Narodowej poinformowała, że wszyscy jej członkowie, którzy mogli być narażeni na kontakt z osobami zakażonymi, pozostają pod rozkazami dowództwa Gwardii aż do wyzdrowienia bądź do zniknięcia koronawirusa z organizmu. Podobnie jak osoby, które zdradzają jakiekolwiek symptomy podobne do COVID-19 bądź wiadomo już, że są zakażone, mają oni odbyć 14-dniową kwarantannę - po czym mają stawić się w swych jednostkach. - Bezpieczeństwo publiczne i ochrona własna naszych funkcjonariuszy jest dla nas najwyższym priorytetem - podkreśliła Brooke Davis. 

>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Otwarcie gospodarki USA może wygasić obecne protesty". Amerykanista o Donaldzie Trumpie

Zgodnie z informacją, jakiej wcześniej w tym tygodniu udzielił sekretarz do spraw armii (czyli wojsk lądowych) w ministerstwie obrony USA Ryan McCarthy, wszyscy funkcjonariusze Gwardii Narodowej opuszczą Waszyngton, gdzie zajmowali się m.in. ochroną Białego Domu oraz innych budynków rządowych, do końca tego tygodnia.

REKLAMA

Masowe protesty po śmierci George'a Floyda

W ciągu ostatnich dwóch tygodni większość miast w Stanach Zjednoczonych stała się sceną gwałtownych protestów po śmierci Afroamerykanina, George'a Floyda, do jakiego doszło podczas brutalnej interwencji policji w Minneapolis 25 maja 2020 r. Ocenia się, że w stolicy USA protestowało ok. 200 tys. osób. W trakcie demonstracji niekiedy dochodziło do starć z funkcjonariuszami i zamieszek.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] USA: pogrzeb George'a Floyda. 46-latek pochowany w swoim rodzinnym mieście

Gwardia Narodowa Stanów Zjednoczonych (ang. United States National Guard) jest formacją typu policyjnego, która wspiera regularną armię USA w jej działaniach.

REKLAMA

Stany Zjednoczone są krajem, gdzie koronawirus dotknął największą liczbę obywateli. Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa dotychczasowy bilans zakażeń SARS-CoV-2 wynosi 1 mln 968 272; z powodu COVID-19 zmarło już tam 110 889 osób. 


mbl


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej