"Konieczne przyspieszenie negocjacji". Liderzy UE i Wielkiej Brytanii ws. umowy o współpracy
Przywódcy Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii uznali, że konieczne jest przyspieszenie negocjacji w sprawie przyszłej umowy o współpracy Brukseli z Londynem. Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz Europarlamentu David Sassoli omówili stan rokowań podczas wideokonferencji z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem.
2020-06-15, 19:29
Posłuchaj
Podsumowując rozmowy, szefowa Komisji powiedziała, że druga połowa roku powinna przynieść uzgodnienia w kluczowych kwestiach.
Powiązany Artykuł
"Nie będzie przedłużenia okresu przejściowego". Boris Johnson o brexicie
- Cztery rundy negocjacyjne zostały zakończone, nastąpiła wymiana dokumentów mimo wyzwań związanych z pandemią koronawirusa. Niemniej jednak uznaliśmy, że potrzebny jest nowy impuls w rozmowach. Poparliśmy plany uzgodnione przez głównych negocjatorów, by przyspieszyć rozmowy w lipcu i stworzyć najbardziej sprzyjające warunki do zawarcia i ratyfikacji umowy przed końcem 2020 roku - dodała Ursula von der Leyen.
Wielka Brytania opuściła Unię pod koniec stycznia, ale jeszcze do końca roku obowiązuje okres przejściowy i wzajemne relacje pozostają niezmienione. Od nowego roku kontakty powinna regulować nowa umowa o współpracy.
Boris Johnson nie będzie wnioskował o przedłużenie okresu przejściowego
Podczas wideokonferencji premier Wielkiej Brytanii powtórzył, że nie będzie wnioskował o przedłużenie okresu przejściowego. Unia z kolei była gotowa na przedłużenie, by dać więcej czasu na znalezienie porozumienia i uzgodnienie nowego porozumienia.
REKLAMA
Szef brytyjskiego rządu podkreślił, że należy wykorzystać najbliższe tygodnie na osiągnięcie kompromisu i że potrzeba większej determinacji i większego wysiłku.
"Jesteśmy gotowi na to, by zwiększyć wysiłki w rozmowach z Wielką Brytanią, ale nie będziemy kupować kota w worku" - odpowiedział na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
Propozycja UE
Unia zaoferowała Wielkiej Brytanii całkowicie wolny handel bez ceł i limitów eksportowych i dostęp do jednolitego rynku, ale stawia warunek.
Chce, by Londyn zobowiązał się do przestrzegania unijnych standardów, między innymi w ochronie środowiska, prawie pracy czy pomocy publicznej. Chodzi o to, aby brytyjskie firmy nie miały przewagi konkurencyjnej nad europejskimi.
REKLAMA
kad
REKLAMA