Rozenek: nie powinniśmy wchodzić w wyraźny spór na linii Berlin-Waszyngton
- Musimy mieć dobre stosunki z Niemcami, na tym opiera się nasza gospodarka, chcemy mieć jak najlepsze stosunki z USA, na tym opiera się nasze bezpieczeństwo. Jakiekolwiek wchodzenie w kłótnie między te dwa państwa jest nieprzemyślanym ruchem - powiedział w Polskim Radiu 24 Andrzej Rozenek, poseł Lewicy.
2020-06-19, 08:31
W środę 24 czerwca dojdzie do spotkania w Waszyngtonie prezydentów Polski Andrzeja Dudy i USA Donalda Trumpa; przed wylotem prezydent Duda odbędzie jeszcze rozmowę z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
Powiązany Artykuł
Adam Bielan: Andrzej Duda zbudował z USA relacje kluczowe dla bezpieczeństwa Polski
Wizyta prezydenta Dudy w USA ma dotyczyć obronności, współpracy militarnej i handlowej oraz energetyki. Omówione mają być także plany USA związane z relokacją wojsk oraz kwestia wykorzystania energii nuklearnej.
Andrzej Rozenek komentował spotkanie prezydentów Polski i USA. - Pytanie, jakim partnerem dla Donalda Trumpa jest Andrzej Duda? Mam tu wiele wątpliwości. Po pięciu latach kadencji, wygląda na to, że jest bardziej klientem niż partnerem, w USA wydajemy dużo pieniędzy - zauważył.
Posłuchaj
Jak dodał poseł Lewicy, niepokojące jest tło tej wizyty Andrzeja Dudy, wyraźny konflikt na linii Berlin-Waszyngton, w który nie powinniśmy się w żaden sposób wpisywać. - To nie jest nasz spór i to nie my powinniśmy, jak niesforny młodszy brat, wtrącać się do tej rozmowy, nic na tym nie zyskamy - stwierdził.
REKLAMA
- Słyszę komentarze o tym, by wycofywani z Niemiec żołnierze USA zaczęli stacjonować w Polsce (…) to szalenie niebezpieczne, to gra na rozbijanie NATO od wewnątrz, rozbijanie jego spójności i solidarności. Obecność żołnierzy USA w Niemczech jest bardzo istotna, służy nie tylko obywatelom tego kraju, ale całej Europie - odniósł się do zapowiedzi relokacji wojsk USA.
Powiązany Artykuł
"Pokazuje miejsce Polski i naszą rolę jako sojusznika USA". Gosiewska o możliwym spotkaniu Duda-Trump
- To pieśń, która bardzo podoba się Putinowi, ale nam nie powinna się podobać, silne NATO jest gwarancją naszego bezpieczeństwa, każdy, kto osłabia Sojusz, powoduje, że nasz kraj staje się mniej bezpieczny - dodał.
Prezydent Donald Trump potwierdził w poniedziałek, że USA zredukują liczbę wojskowych stacjonujących w Niemczech do 25 tys.
Na początku czerwca o takich planach Białego Domu informował dziennik "Wall Street Journal". Według agencji Reutera część z wycofywanych z Niemiec żołnierzy ma zostać skierowana do Polski i do innych krajów sojuszniczych, a część wrócić do Stanów Zjednoczonych.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Andrzej Rozenek
REKLAMA
Data emisji: 19.06.2020
Godzina emisji: 07.35
PR24/PAP/ka
REKLAMA