Nie będzie zwolnień w zdecydowanej większości firm. Część planuje zwiększenie zatrudnienia
Redukcję zatrudnienia planuje obecnie znacznie mniej małych i średnich przedsiębiorstw niż jeszcze pod koniec kwietnia - wynika z badania "KoronaBilans MŚP". Zamierza to zrobić 8,7 proc. wobec 25,8 proc. miesiąc wcześniej. Więcej firm chce też zatrudnić nowych pracowników.
2020-06-23, 10:37
Jak wynika z badania "KoronaBilans MŚP", przeprowadzonego przez IMAS na zalecenie Krajowego Rejestru Długów, pod koniec kwietnia co czwarta firma z sektora MŚP obawiała się, że w najbliższych trzech miesiącach będzie musiała zmniejszyć zatrudnienie.
Powiązany Artykuł
Eksperci: elastyczna praca i duże inwestycje będą wsparciem dla przedsiębiorców
MŚP to w dużej mierze przedsiębiorstwa rodzinne lub opierające zatrudnienie na kręgu znajomych. W przeciwieństwie do korporacji nie mają zaplecza finansowego, które pozwoliłoby przetrwać trudny okres bez cięć kadrowych - podkreślają autorzy badania.
Teraz powinno być już lepiej
Pod koniec maja firmy te deklarują już poprawę sytuacji w zakresie zatrudnienia – cięcia planuje 8,7 proc. MŚP wobec 25,8 proc. miesiąc wcześniej. 12,7 proc. małych i średnich przedsiębiorców, w porównaniu do 8,2 proc. poprzednio, chce też zatrudnić nowych pracowników.
- Wyniki naszego najnowszego sondażu wskazują, że teraz powinno być już tylko lepiej. Pomogła tarcza antykryzysowa oraz przemyślane gospodarowanie pracownikami. Nawet jeśli część osób musiała się pogodzić z obniżką wynagrodzeń lub skróceniem czasu pracy, to finalnie firmy obroniły miejsca pracy - podkreślił prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki.
REKLAMA
Dobra prognoza dla gospodarki
Z grupy firm, które planują rekrutację nowych pracowników, najwięcej (76,3 proc. wobec 65,5 proc. poprzednio) chce zwiększyć zatrudnienie w przedziale do 25 proc. załogi. Miesiąc temu blisko 24,1 proc. małych i średnich przedsiębiorców pytanych, o ile zwiększą zatrudnienie w najbliższych trzech miesiącach, odpowiadało "nie wiem". Świadczyło to o ich niepewności co do sytuacji gospodarczej. Teraz odsetek ten zmalał o dwie trzecie - do 7,9 proc.
- To dobra prognoza dla naszej gospodarki, bo MŚP stanowią jej siłę napędową - podsumowuje Adam Łącki.
Powiązany Artykuł
35 mln zł dla przedsiębiorców z Podlasia. Kolejne wsparcie z funduszy unijnych
Dużą rolę odgrywa zatrudnienie
Cytowany w badaniu Jakub Kostecki, prezes firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso, wskazał, że dużą rolę w utrzymaniu ciągłości biznesowej, a więc i zatrudnienia odgrywa zmiana nastawienia przedsiębiorców do odzyskiwania należności od kontrahentów.
- Z rozmów z przedsiębiorcami, zlecającymi windykację, często pojawia się teraz argument, że potrzebują pieniędzy na pensje dla pracowników. Wcześniej wskazywali, że z odzyskanych pieniędzy opłacą najpierw podatki i składki ZUS - wyjaśnia Kostecki.
REKLAMA
PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS
REKLAMA