Poseł PiS: PO robi nam Berlin w Warszawie
- Zobaczyliśmy, jakie ogromne milionowe kwoty wypływają z budżetu miasta dla firm zagranicznych świadczących różne usługi na rzecz Warszawy. Duża część z nich trafia do Niemiec. To wszystko dzięki polityce Platformy Obywatelskiej. Skala ta jest zdumiewająca i zatrważająca – powiedział Piotr Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości.
2020-07-08, 17:25
- Dowiedzieliśmy się, że prezydent Trzaskowski przebywa na urlopie, ale chcieliśmy, by odbył z nami telekonferencję. Przecież sam mówił, że w sposób zdalny zarządza miastem. Jednak poprzez swojego zastępcę poinformował nas, że nie będzie z nami rozmawiał. Polecił, żebyśmy zapisali się w sekretariacie na spotkanie - zaznaczył Piotr Kaleta.
Powiązany Artykuł
Kontrola GITD w firmie Arriva. Ujawniono nieprawidłowości dot. pracy kierowców
Posłuchaj
Posłuchaj
REKLAMA
- WIĘCEJ W TEMACIE: "Szukanie oszczędności kosztem bezpieczeństwa". Posłowie PiS po kontroli w ratuszu
"Duża część pieniędzy trafia do Niemiec"
Celem kontroli było m.in. zebranie informacji dotyczących funkcjonowania komunikacji miejskiej w Warszawie. - To sprawa niezwykle ważna, bo wiąże się z bezpieczeństwem i zdrowiem pasażerów - wyjaśnił poseł.
Pomimo tego, że Rafała Trzaskowskiego nie ma w Warszawie, przedstawiciele PiS spotkali się z pracownikami magistratu. Piotr Kaleta przyznał, że dzięki temu mógł poznać pewną skalę, która okazała się dla niego "zdumiewająca i zatrważająca".
- Zobaczyliśmy, jakie ogromne milionowe kwoty wypływają z budżetu miasta dla firm zagranicznych świadczących różne usługi na rzecz Warszawy. To wszystko dzięki polityce Platformy Obywatelskiej, najpierw Hanny Gronkiewicz-Waltz, a teraz Rafała Trzaskowskiego. Pieniądze te, zamiast trafiać do lokalnych przedsiębiorców, są transferowane za granicę. Duża część z nich trafia do Niemiec - podkreślił Kaleta.
Powiązany Artykuł
Warszawa: kilkadziesiąt autobusów Arrivy nie wyjechało na ulice. Będą wzmożone kontrole
- CZYTAJ TAKŻE: "Zupełnie zapomniał o samorządzie". Samorządowcy z PiS mówią o kłamstwach Trzaskowskiego
Hermetyczny i zabetonowany rynek?
Dodał, że polscy przedsiębiorcy są w stanie równie dobrze wykonywać usługi dla Warszawy, które robią firmy z zagranicy.
REKLAMA
- Jest chyba jakiś powód, dla którego nasze przedsiębiorstwa mają w Warszawie nie zarabiać, by nie wchodziły na ten rynek, który jest w jakiś sposób hermetyczny i zabetonowany, ale by ktoś z zagranicy wyciągał ręce po nasze pieniądze - powiedział rozmówca Adriana Klarenbacha.
Na podstawie przeprowadzonej kontroli poseł PiS stwierdził, że "PO robi nam Berlin w Warszawie". - To absolutnie skandaliczne rzeczy. Podobne kontrole muszą być kontynuowane, bo warszawiacy zasługują na to, by mieć pełen obraz tego, co dzieje się w ich mieście - zauważył polityk.
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Piotr Kaleta, Prawo i Sprawiedliwość
Data emisji: 08.07.2020
Godzina emisji: 16.35
Polskie Radio 24/db
REKLAMA
REKLAMA