Ziobro nie zgadza się na powiązanie budżetu UE z praworządnością. Zapowiedział specjalną uchwałę
- Solidarna Polska zaproponowała podjęcie uchwały przez polski parlament, jednoznacznie stającej w obronie działań w obszarze prawa i obrony praworządności - poinformował minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
2020-07-20, 15:44
Powiązany Artykuł

"Broń atomowa wymierzona w Polskę i Węgry". Ziobro o wiązaniu funduszy UE z praworządnością
Zbigniew Ziobro, który wziął udział w konferencji prasowej, stwierdził, że praworządność nie powinna być wpisana do rozporządzenia Rady i Parlamentu Europejskiego i wiązana z wypłacaniem pieniędzy w ramach nowego budżetu UE i specjalnych środków przeznaczonych na walkę z pandemią. Przekonywał, że za stosowanym przez unijne ośrodki słowem "praworządność" kryje się "zupełnie inna rzeczywistość ustrojowa Unii Europejskiej i Polski".
- Unijne fundusze i kwestia praworządności. Dr Kędzierski: nikt nie zechce otworzyć puszki Pandory
- Twarde negocjacje w Brukseli. Szef KPRM: nasze stanowisko jest bardziej słyszane i brane pod uwagę
- "Wewnątrz UE dokonuje się pęknięcie". Jacek Saryusz-Wolski o szczycie w Brukseli
Poinformował, że na ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego o podjęcie rządowej uchwały, zajmującej zdecydowane, opozycyjne stanowisko wobec proponowanego przez KE rozwiązań.
Powiązany Artykuł

Premier o rozmowach w Brukseli: Polska nie godzi się na ogólną klauzulę dot. praworządności
- Chcieliśmy dać mocny mandat polskiemu rządowi w zakresie prowadzonych obecnie negocjacji, wesprzeć premiera i naszych przedstawicieli w reprezentowaniu przyjętego w piątek stanowiska. Dlatego Solidarna Polska zaproponowała podjęcie uchwały przez polski parlament, która jednoznacznie stanęłaby na stanowisku obrony działań w obszarze prawa, obrony praworządności w dosłownym tego słowa znaczeniu, czyli - dopóki nie będzie zmian traktatowych, nie można zgadzać się na przyznawanie KE poza traktatowych, sprzecznych z polską konstytucją uprawnień władczych, które miałyby ogromną moc oddziaływania na rzeczywistość Polski i każdego innego państwa - mówił Zbigniew Ziobro.
REKLAMA
"Sposób sprzeczny z praworządnością"
- Największe państwa Unii Europejskiej z Komisją Europejską na czele uznały, że w sposób całkowicie pozatraktatowy, sprzeczny z praworządnością, przyjmą nowe reguły wydawania pieniędzy europejskich, które będą dawały KE ogromną arbitralną, niemierzalną obiektywnie władzę blokowania wypłat mierzonych w miliardach euro, co do tych krajów, do których KE uzna, że dochodzi w tych państwach do naruszania reguł praworządności - mówił minister.
W jego ocenie, KE uzyska "ogrom narzędzi wpływu i władzy", jakiego do tej pory nie posiadała. Zbigniew Ziobro przekonywał, że praworządność stosowana przez unijne organy jest "jednostronnie, tendencyjnie i nieobiektywnie" wykorzystywana w ramach sporu politycznego i ataków na Polskę ze strony KE.
- Dowiadywaliśmy się wielokrotnie, że np. Niemcy mogą wyłaniać sędziów do ichniejszych sądów federalnych w sposób całkowicie polityczny, poprzez decyzję przedstawicieli tamtejszego parlamentu, a Polacy nie mogą prowadzić procedury, która dalej gwarantuje większościowy udział w wyłonieniu takich sędziów samym sędziom, ale wprowadza pewien udział demokratycznych przedstawicieli władzy, w tym polskiego parlamentu - tłumaczył.
Zaznaczył, że zgadzając się na propozycje KE, wprowadzającej powiązanie funduszy z praworządnością, takie "standardy" mogą "pójść dalej". - W definicji praworządności nie chodzi wyłącznie o kwestie sądownictwa, wyboru sędziów, prokuratury, ale chodzi także o kwestie mediów, dostępu do aborcji, prawa podstawowe, interpretowane jako prawa do zawierania małżeństw gejowskich i adopcji przez takie pary dzieci - mówił minister sprawiedliwości.
REKLAMA
pb
REKLAMA