Marszałek województwa opolskiego z zarzutem prokuratorskim. Solidarna Polska żąda jego dymisji
Opolscy działacze Solidarnej Polski domagają się dymisji marszałka województwa opolskiego Andrzej Buły. Śledczy zarzucają samorządowcowi niedopełnienie obowiązków służbowych.
2020-07-24, 15:28
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze prowadzi śledztwo przeciwko marszałkowi województwa opolskiego i członkowi władz PO Andrzejowi Bule. Jest on podejrzany o to, że pod koniec 2014 r., będąc marszałkiem województwa opolskiego, nie dopełnił obowiązków służbowych. Miał też nie zareagować na nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych jednego ze swoich podwładnych i jego nielegalną pracę na rzecz prywatnych podmiotów. Zarzuty w tej sprawie zostały postawione marszałkowi w listopadzie ubiegłego roku.
Powiązany Artykuł
![Andrzej Buła 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/5a5c014a-df0f-4b84-a39c-9230dfe1fe78.jpg)
Prokuratorski zarzut dla marszałka województwa opolskiego z PO. Grozi mu do 3 lat więzienia
Andrzej Buła podczas piątkowej konferencji prasowej w Opolu podkreślił, że czuje się niewinny i chce, aby w tej sprawie były podawane jego pełne dane osobowe.
Chodzi o sprawę jednego z pracowników urzędu, zajmującego kierownicze stanowisko w Departamencie Ochrony Środowiska - Andrzeja B. (zbieżność inicjałów), który niezgodnie z prawem zajmował się świadczeniem usług doradczych na rzecz podmiotów prywatnych.
Solidarna Polska domaga się dymisji marszałka
Opolski poseł Solidarnej Polski, wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski na swoim profili w mediach społecznościowych poinformował w piątek, że działacze jego ugrupowania domagają się "natychmiastowej dymisji marszałka województwa opolskiego w związku z niedopełnieniem obowiązków służbowych".
REKLAMA
"Żądamy dymisji marszałka z PO Andrzeja B.! Jeśli sam tego nie zrobi, jako Solidarna Polska złożymy wniosek o jego odwołanie!" - napisał Kowalski.
Marszałek odpiera zarzuty
Andrzej Buła w wydanym oświadczeniu podkreślił, że nie zgadza się z postawionymi mu zarzutami, które określił jako "pozbawione podstaw faktycznych i prawnych".
Samorządowiec przypomniał, że funkcję marszałka województwa opolskiego pełni od końca 2013 r., a - jak wskazał - zdaniem prokuratory sprawa dotyczy działalności wykonywanej przez jednego z urzędników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego w latach 2007-2014.
"W tym okresie, mogę z całą stanowczością podkreślić, że nie dochodziły do mnie żadne sygnały świadczące o wykonywaniu działalności gospodarczej przez jednego z urzędników wbrew zakazom wynikającym z ustawy o pracownikach samorządowych" - napisał marszałek.
REKLAMA
Wskazał przy tym, że oświadczenia majątkowe oraz o zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej złożone przez tego urzędnika "nie budziły wątpliwości co do ich prawdziwości i rzetelności".
"Działalność pracownika badały służby państwowe: CBA, Urząd Skarbowy w Opolu oraz Prokuratura Okręgowa w Opolu i żadna z tych instytucji nie dopatrzyła się jakichkolwiek uchybień" - napisał samorządowiec.
Marszałek zwrócił przy tym uwagę, że sprawa ta była przedmiotem postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Opolu, która - jak napisał Buła - w kwietniu 2017 r. "odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie wobec braku czynu zabronionego".
REKLAMA
- "Nazwisko prokuratora i sędziego?!". Balcerowicz o aresztowaniu Nowaka
- "Źle to świadczy o liderach PO". Prof. Domański o zatrzymaniu Sławomira Nowaka
- Prof. Jabłoński: dla niektórych uprawianie polityki polega na osiąganiu prywatnych korzyści
mr
REKLAMA