Areszt za pobicie ekspedientki. Kobieta nie chciała obsłużyć klienta bez maseczki

Sąd w Bydgoszczy aresztował na dwa miesiące 44-letniego mężczyznę w związku z uderzeniem w twarz 23-letniej sprzedawczyni. Podczas jego wcześniejszej wizyty w sklepie kobieta odmówiła obsłużenia go, gdyż nie miał założonej na twarzy maseczki ochronnej.

2020-08-07, 20:30

Areszt za pobicie ekspedientki. Kobieta nie chciała obsłużyć klienta bez maseczki

Kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji poinformował, że do zdarzenia doszło w środę w sklepie na bydgoskim osiedlu Kapuściska. Do sklepu wszedł mężczyzna bez maseczki ochronnej na twarzy. Sprzedawczyni poinformowała go, że nie zostanie obsłużony z powodu braku maseczki. Klient wulgarnie skomentował to i próbował koszulką zasłonić usta. Sprzedawczyni poinformowała go, że w takiej sytuacji na pewno go nie obsłuży. Mężczyzna, wyzywając ją i jej grożąc, wyszedł ze sklepu.

Powiązany Artykuł

shutterstock sklep alkohol 1200 (1).jpg
44-latek pobił ekspedientkę w sklepie. Kobieta nie chciała go obsłużyć, bo nie miał maseczki

Po chwili przyszedł ponownie w maseczce na twarzy. Sprzedawczyni powiedziała, że w związku z jego wcześniejszym zachowaniem nic mu nie sprzeda. Mężczyzna zignorował jej słowa, odezwał się niestosownie, a następnie podszedł do lodówki, próbując wyjąć z niej piwo. Kobieta zwróciła mu uwagę, że w sklepie towar podaje tylko sprzedawca. Mężczyzna nie reagował, wobec czego podeszła do niego i próbowała mu uniemożliwić wyciągnięcie alkoholu. Wówczas mężczyzna lekko ją odepchnął, a potem uderzył pięścią w twarz, po czym wyszedł, nic nie zabierając ze sobą.

Czytaj także:

Zaatakowana sprzedawczyni na moment straciła przytomność. Chwilę później leżącą kobietę zauważył jeden z klientów, który wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe i policjantów. Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala na badania.

REKLAMA

Miał w organizmie 1 promil alkoholu

Sprawą zajęli się policjanci kryminalni z komisariatu Bydgoszcz-Wyżyny, którzy przyjęli od pokrzywdzonej zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring i na jego podstawie zaczęli typować sprawcę.

Powiązany Artykuł

1200_Szumowski_EN.jpg
Obostrzenia w "żółtych" i "czerwonych" powiatach. Sprawdź, gdzie obowiązują i czego dotyczą

W czwartek policjanci zatrzymali 44-latka, który, jak się okazało, mieszkał na Kapuściskach. Mężczyzna w momencie zatrzymania był pijany; miał w organizmie 1 prom. alkoholu.

Napastnik trafił do policyjnego aresztu. W piątek policjanci, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, przedstawili zatrzymanemu zarzuty uszkodzenia ciała i kierowania gróźb karalnych. Przestępstwa zostały zakwalifikowane jako czyny o charakterze chuligańskim, co wiąże się z wyższą karą. Następnie mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, a prokurator po przesłuchaniu skierował do sądu wniosek o areszt tymczasowy. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował podejrzanego na dwa miesiące.

paw/

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej