Wysoka frekwencja w wyborach na Białorusi. Zagłosowała już ponad połowa obywateli
Frekwencja w wyborach prezydenckich na Białorusi na 12:00 wynosi 54 proc. Poinformowała o tym szefowa białoruskiej Centralnej Komisji Wyborczej Lidzija Jarmoszyna. Jak dodała, w związku tym wybory już uznane są za ważne.
2020-08-09, 13:35
Jak powiedziała szefowa CKW, we wszystkich regiony - z wyjątkiem Mińska - zagłosowała ponad połowa uprawnionych. W regionach homelskim i mohylewskim do lokale wyborcze odwiedziło ponad 60 procent wyborców (łącznie z głosującymi przedterminowo). W Mińsku - według oficjalnych danych - zagłosowało 43 procent wyborców.
Powiązany Artykuł
Białoruś: niedziela głównym dniem głosowania w wyborach prezydenckich
Wcześniej CKW podała, że w odbywających się od wtorku do soboty przedterminowych wyborach frekwencja wyniosła 41,7 procent.
- Wybory na Białorusi. "Zapewne wyłączą Internet, od Zachodu będzie zależeć, czy będą ginąć ludzie"
- Ekspert OSW: Łukaszenka otoczył się siłowikami, ma duży elektorat sprzeciwu, nie w pełni zagospodarowany
Obserwatorów nie będzie
REKLAMA
Wybory odbywają się w 5831 lokalach wyborczych, z tego w 46 poza granicami kraju. Liczba osób uprawnionych do głosowania wynosi 6,9 mln. Poprzednie wybory prezydenckie na Białorusi odbyły się w 2015 r. Zwyciężył w nich Łukaszenka, który według CKW zdobył 84,09 proc.
Posłuchaj
Wybory odbywają się bez międzynarodowych obserwatorów z Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) OBWE i Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE. Biuro ODIHR poinformowało, że nie dostało zaproszenia od Mińska do obserwacji w odpowiednio wczesnym terminie. Z kolei ZP OBWE zrezygnowało z obserwacji ze względu na epidemię koronawirusa.
Powiązany Artykuł
Wybory prezydenckie na Białorusi. Romaszewska: Łukaszenka ma potężną kontrkandydatkę
W dotychczasowych kampaniach wyborczych zachodni obserwatorzy nigdy nie uznali wyborów na Białorusi za zgodne ze standardami OBWE.
jp
REKLAMA
REKLAMA