We Włoszech możliwy powrót do lockdownu. Będą dodatkowe testy dla przyjezdnych
Szef zespołu ekspertów, który doradza włoskiemu rządowi, obawia się, że trzeba będzie na szczeblu lokalnym powrócić do lockdownu. Agostino Miozzo powiedział to w wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera".
2020-08-13, 16:33
We Włoszech od 24 lipca łączna liczba zakażeń wykrytych w ciągu tygodnia wzrosła dwukrotnie do ponad 2 400 przypadków. Miozzo, koordynator komitetu naukowo-technicznego do spraw walki z pandemią koronawirusa, wykluczył możliwość powtórnego zamknięcia całego kraju.
Powiązany Artykuł
Burmistrz Bergamo: miasto jest bezpieczne i wolne od epidemii koronawirusa
Stwierdził jednak, że jeśli sytuacja będzie się w dalszym ciągu pogarszać, to trzeba będzie znów izolować rejony z największą liczbą przypadków. Wskazał, że w okresie wakacyjnym wirus rozprzestrzenił się i jest obecny w niemal każdym z 20 regionów Włoch.
Posłuchaj
Według niego dzieje się tak, ponieważ wiele zakażeń powodują chorzy, którzy zarazili się za granicą. Rząd postanowił więc poddać testom wszystkich przybywających z Hiszpanii, Chorwacji, Malty i Grecji. Podobna decyzja zapadła wcześniej wobec przybyszów z Rumunii i Bułgarii.
- Włoski minister zdrowia: wskaźnik zakażeń koronawirusem mamy najniższy w Europie
- Miliony maseczek i jednoosobowych ławek. Włochy szykują się do nowego roku szkolnego
jp
REKLAMA