"Pokojowy protest przekształcono w rzeźnię". Cichanouska apeluje do władz Białorusi o dialog

O dialog ze społeczeństwem i przerwanie przemocy zaapelowała kandydatka w wyborach prezydenckich Swiatłana Cichanouska. - W jego zwycięstwo nikt nie wierzy - powiedziała o swoim oponencie Alaksandrze Łukaszence, który według CKW zdobył 80,23 proc. głosów.

2020-08-14, 12:41

"Pokojowy protest przekształcono w rzeźnię". Cichanouska apeluje do władz Białorusi o dialog
Swiatłana Cichanouska . Foto: Viktor Tolochko/SPUTNIK Russia/East News

- My - zwolennicy przemian - jesteśmy w większości. Mamy na to dowody - kopie protokołów. Tam, gdzie komisje liczyły głosy uczciwie, moje poparcie wyniosło od 60 do 70 proc., a w Nowej Borowej (dzielnica Mińska) - 90 proc. - powiedziała kandydatka

Podkreśliła, że choć jej zwolennicy działali legalnie i bez przemocy, wyjście obywateli na ulice "władza przekształciła w krwawą rzeźnię".

- Proszę wszystkich merów (burmistrzów), by zorganizowali 15 i 16 sierpnia pokojowe masowe zgromadzenia na ulicach miast - powiedziała Cichanouska w opublikowanym w piątek nagraniu wideo.

Powiązany Artykuł

Sejm 1200.jpg
Sejm potępił przemoc władz Białorusi. Zwrócił się do rządu o szybkie przyjmowanie uchodźców z tego kraju

Cichanouska zaapelowała do Białorusinów, by domagali się ponownego przeliczenia głosów w wyborach od CKW, a od prokuratury - sprawdzenia przestrzegania przepisów wyborczych.

Podziękowała funkcjonariuszom, którzy odmówili wykonania "zbrodniczych rozkazów przeciwko własnym obywatelom", a także przeciwko pracownikom zakładów państwowych, którzy ogłosili strajki.

REKLAMA

- Obrońmy nasz wybór - zaapelowała do Białorusinów, prosząc rodaków o wysłanie do CKW specjalnych formularzy, potwierdzających, że oddali na nią swój głos. 

Posłuchaj

Swiatłana Cichanouska wezwała białoruskie władze do zaprzestania represji i podjęcie dialogu ze społeczeństwem. Podkreśliła, że wyniki wyborów zostały sfałszowane (IAR) 0:14
+
Dodaj do playlisty

Według oficjalnych całościowych wyników w niedzielnych wyborach zwyciężył Łukaszenka z wynikiem 80,1 proc. głosów, a Cichanouska zdobyła 10,1 proc.

REKLAMA

Od niedzieli na Białorusi trwają protesty przeciwko sfałszowaniu wyborów. Zatrzymano, w wielu przypadkach bardzo brutalnie, blisko 7 tys. osób. Cichanouska przebywa na Litwie. Do wyjazdu została nakłoniona przez władze Białorusi. Według ministra spraw zagranicznych Litwy Linasa Linkevicziusa mogła być szantażowana.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej