Liga Europy: kapitan United załamany po odpadnięciu. Maguire: nie zasłużyliśmy na porażkę
W pierwszym z półfinałowych meczów Ligi Europy piłkarze Manchesteru United, mimo wielu okazji do zdobycia gola, przegrali w Kolonii z Sevillą FC 1:2. Smutku z powodu odpadnięcia nie ukrywał kapitan "Czerwonych Diabłów". - Znowu przegraliśmy w półfinale. To rozczarowujące - powiedział Harry Maguire przed kamerami BT Sport.
2020-08-17, 09:37
- Wcześniej piłkarze z Old Trafford na etapie półfinałów żegnali się z Pucharem Ligi Angielskiej oraz z Pucharem Anglii
- W niedzielny wieczór angielskiej drużynie zabrakło skuteczności. Świetnie spisywał się też bramkarz Sevilli Bono
Powiązany Artykuł
Liga Europy: Manchester United - Sevilla. Hiszpanie znów zagrają w finale
Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera szybko objęli prowadzenie po skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Bruno Fernandesa. Ekipa z Andaluzji wyrównała jeszcze w pierwszej połowie za sprawą Suso, a w drugiej części gry zdobyła decydującą bramkę, po tym jak rezerwowy Luuk De Jong z bliska pokonał Davida De Geę.
Niewykorzystane sytuacje się mszczą
Więcej dobrych sytuacji do zdobycia bramki mieli piłkarze trzeciej drużyny Premier League, jednak szwankowała ich skuteczność. W bramce "Los Nervionenses" znakomicie spisywał się natomiast Bono. Marokański bramkarz w świetnym stylu bronił strzały m.in. Anthony'ego Martiala i Masona Greenwooda.
- Trudno zaakceptować taki wynik. Chłopcy są zdruzgotani w szatni. Stworzyliśmy wiele szans na zdobycie bramki. Mieliśmy zwycięstwo w garści. Rywale ukarali nas za niewykorzystane sytuacje - przyznał Harry Maguire w rozmowie ze stacją telewizyjną BT Sport.
REKLAMA
Zabrakło doświadczenia?
Środkowy obrońca reprezentacji Anglii zauważył, że Sevilla nie stworzyła sobie zbyt wielu sytuacji podbramkowych. - Pod tym względem byliśmy od nich lepsi. Straciliśmy dwie bramki po dośrodkowaniach, ponieważ nie spisaliśmy się wystarczająco dobrze - tłumaczył Maguire.
Posłuchaj
REKLAMA
Stoper zapewnił, że jego drużynie nie zabrakło zaangażowania. - Gryźliśmy trawę i zasłużyliśmy na finał. Ostatecznie jednak po raz trzeci przegraliśmy w półfinale. To rozczarowujące - zauważył piłkarz, przypominając porażki z Manchesterem City w Pucharze Ligi oraz z Chelsea w Pucharze Anglii.
"Czerwone Diabły" zakończyły sezon 2019/2020 bez żadnego trofeum. - Zdobywanie pucharów w końcu przyjdzie. Wiemy, co znaczy gra dla tego klubu. Na przestrzeni całego sezonu bardzo poprawiliśmy jednak swoją grę. Nie zasłużyliśmy na porażkę, ale musimy się z nią pogodzić. Być może zadecydował brak doświadczenia - zauważył były piłkarz Leicester City.
REKLAMA
Walczą o szóstą wygraną
Sevilla w przeszłości trzy razy z rzędu (2014-2016) triumfowała w Lidze Europy. W 2006 i 2007 roku ekipa z Andaluzji zwyciężała w Pucharze UEFA, poprzedniku LE.
W walce o kolejny triumf podopieczni Julena Lopeteguiego zagrają w piątek ze zwycięzcą meczu Interu Mediolan z Szachtarem Donieck. Włosko-ukraińskie starcie odbędzie się w poniedziałek w Duesseldorfie. Mecz poprowadzi Szymon Marciniak.
pm IAR
REKLAMA
REKLAMA