Sprawa otrucia Nawalnego. Sprzeczne informacje w związku z toksyczną substancją
Podawane są sprzeczne informacje w sprawie próby otrucia Aleksieja Nawalnego. Według jego współpracowników i krewnych, w organizmie opozycjonisty wykryto silnie trujący preparat - podało radio Echo Moskwy. Agencja TASS napisała, że organy ścigania, prowadzące śledztwo w sprawie hospitalizacji lidera opozycji nie potwierdziły znalezienia trucizny.
2020-08-21, 10:42
Agencja Ria Novosti, powołując się na rozmowę z zastępcą szefa omskiego szpitala, poinformowała, że dotychczasowe analizy nie wykazały śladów trucizny w organizmie Aleksieja Nawalnego. Lider opozycji od wczoraj znajduje się na oddziale intensywnej opieki medycznej szpitala w Omsku.
Posłuchaj
"Śmiertelnie niebezpieczny preparat"
Bliski współpracownik Aleksieja Nawalnego - Szef Fundacji Walki z Korupcją Iwan Żdanow poinformował na spotkaniu z dziennikarzami, że truciznę znaleźli policjanci prowadzący śledztwo w sprawie hospitalizacji Aleksieja Nawalnego. - Ten preparat jest śmiertelnie niebezpieczny i zagraża życiu nie tylko Aleksieja, ale i otaczających go. Wszyscy w pobliżu powinni nosić kombinezony ochronne - oświadczył Iwan Żdanow.
Powiązany Artykuł
Dr Łukasz Jasina: Aleksiej Nawalny stanowił problem dla obecnego systemu politycznego Rosji
Radio Echo Moskwy podało, że szkodliwość preparatu dla otoczenia jest jednym z powodów odmowy wydania zgody na jego przetransportowanie do innej kliniki. Agencja Ria Novosti poinformowała, powołując się na zastępcę głównego lekarza omskiego szpitala Anatolija Kaliniczenkę, że w krwi i moczu Aleksieja Nawalnego do tej pory nie wykryto trucizny.
REKLAMA
- "Stwarza poczucie, że istnieje alternatywa dla Putina". Ekspert o działalności Nawalnego
- Próba otrucia Nawalnego? Analityk: to sygnał dla Rosjan, Białorusinów i całego świata
Lekarz dodał, że specjaliści w Omsku i Moskwie nadal przeprowadzają analizy. Rodzina i przyjaciele Aleksieja Nawalnego podejrzewają, że polityka ktoś próbował otruć i żądają, aby wypisano go ze szpitala i pozwolono przewieźć do kliniki w Niemczech. Jak podało radio Echo Moskwy, do Omska przyleciał już specjalny samolot niemieckich linii lotniczych, który ma zabrać opozycjonistę.
pg
REKLAMA