Przełamał zabezpieczenie, by prowadzić pojazd. Sprawa nietrzeźwego kierowcy autobusu
W Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Ursynów odbędzie się przesłuchanie kierowcy autobusu miejskiego linii 724, który w poniedziałek został zatrzymany z blisko 2 promilami alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna przełamał zainstalowane w pojeździe zabezpieczenie, by móc go prowadzić w stanie nietrzeźwości.
2020-09-02, 10:50
Powiązany Artykuł
Pijany kierowca autobusu w Warszawie. Kluczyki zabrała mu pasażerka
Postępowanie prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów w Warszawie dotyczy prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób.
- Warszawa: zderzenie autobusu komunikacji miejskiej z samochodem. Dwie osoby ranne
- Wypadki z udziałem miejskich autobusów. Policyjne kontrole kierowców
- Przesłuchano świadków zdarzenia, dokonano oględzin monitoringu. Ustalono, że kierowca przełamał zabezpieczenie, które umożliwia uruchomienie silnika dopiero po wykonaniu testu na zawartość alkoholu w wydychany powietrzu - przekazała prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Po przesłuchaniu kierowcy autobusu zostanie podjęta decyzja o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Jazda bez odpoczynku i po używkach. Alarmujące wyniki kontroli GITD
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 15.00 przy ul. Wąwozowej w Warszawie. Jedna z pasażerek autobusu linii 724 zauważyła dziwne zachowanie kierowcy autobusu.
- Zaniepokojona zachowaniem mężczyzny zgłosiła policji ten fakt. Podjęła również kroki wyprzedzające, polegające na uniemożliwieniu dalszej jazdy kierowcy - powiedział rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
pb
REKLAMA