"Prezydent chce stabilizacji". Paweł Mucha o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy
- Prezydent Andrzej Duda chce stabilizacji i spokoju - powiedział prezydencki minister Paweł Mucha. Jego zdaniem "przedłużająca się obecna sytuacja w obozie rządzącym nie służyłaby dobremu prowadzeniu polskich spraw".
2020-09-22, 09:20
- Jestem optymistą, myślę, że partnerzy ze Zjednoczonej Prawicy są w stanie się porozumieć - zaznaczył Mucha.
Powiązany Artykuł
Zakończyło się spotkanie kierownictwa PiS. Tematem przyszłość Zjednoczonej Prawicy
Prezydencki minister, odnosząc się do sytuacji w obozie władzy, stwierdził, że "naturalne jest, iż w układzie koalicyjnym bywają okresy napięć". Dodał, że Zjednoczona Prawica jest "ogromną wartością dodaną", której udało się przeprowadzić wiele reform.
- Prezydent Andrzej Duda jest zaniepokojony sytuacją tego rodzaju rozdźwięku i mówi o wartości, jaką są rządy Zjednoczonej Prawicy - podkreślił Mucha. Dodał, że "mamy dzisiaj moment przesilenia i poczekajmy, jak to przesilenie się rozstrzygnie, prezydent chce stabilizacji, spokoju, chce, żeby polskie sprawy były prowadzone w sposób zdecydowany i oczywiście przedłużająca się tego rodzaju sytuacja nie służyłaby dobremu prowadzeniu polskich spraw".
- Müller: nie ma żadnych decyzji, żeby wcześniejsze wybory były realizowane
- "W tym tygodniu wszystko będzie jasne". Rzecznik rządu o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy
Kryzys w Zjednoczonej Prawicy pojawił się po głosowaniu w Sejmie nad projektem noweli ustawy dotyczącej ochrony zwierząt. Mimo dyscypliny podczas głosowania, przeciw niej opowiedziało się 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski oraz dwóch Porozumienia, a 15 innych posłów partii Jarosława Gowina wstrzymało się od głosu.
W poniedziałek odbyło się spotkanie kierownictwa PiS, w którym brali udział najważniejsi politycy partii. Ostatecznie spotkanie władz PiS zakończyło się po trzech godzinach i jak napisała rzecznik PiS Anita Czerwińska podjęto decyzje o "zdecydowanych rozstrzygnięciach".
itom
REKLAMA